Informacja ta wygląda szczególnie dobrze na tle wieści płynących z innych krajów Unii Europejskiej, a w szczególności zniżkujących kolejny miesiąc indeksów PMI. Negatywnego wydźwięku dodała agencja Moody’s obniżając Portugalii rating do poziomu Ba2, co dodatkowo przyczyniło się do dzisiejszego osłabienia europejskiej waluty. Euro o godzinie 16:00 kosztowało już 1,4330, tracąc już blisko połowę wzrostów wypracowanych w minionym tygodniu. Rynek dyskontuje także przewidywaną podwyżkę stóp procentowych w strefie euro. Posiedzenie ECB w tej sprawie odbędzie się jutro po godzinie 13:00. Kurs EUR/USD kontynuuje spadki w kierunku przewidywanego pod koniec tygodnia poziomu 1,4200
Stopy procentowe podniósł dziś Bank Centralny Chin. Wzrosły one o 25 punktów bazowych i była to już trzecia taka decyzja w tym roku. Dowodzi to, że dla chińskich władz walka z inflacją jest celem priorytetowym, wbrew oznak spowolnienia gospodarki. W maju inflacja dotarła w Chinach do 34 – miesięcznego szczytu wynoszącego 5,5 proc. W efekcie podwyżki od jutra stopa depozytowa będzie wynosić 3,50 proc., a stopa pożyczkowa 6,56 proc. Decyzja ta wywołała obawy o możliwość wzrostu towarów importowanych z Chin z powodu podniesienia kosztów kredytowania tamtejszych firm. W efekcie zniżkowały ceny surowców oraz skorelowane z nimi pary walutowe.
W godzinach przedpołudniowych kurs złotego charakteryzował się niską zmiennością, wywołaną oczekiwaniem na dzisiejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej i jutrzejszą decyzję ECB w sprawie polityki monetarnej w strefie euro. Zgodnie z przewidywaniami stopa referencyjna w Polsce pozostała na tym samym poziomie, wynoszącym 4,5 proc. W związku z tym złoty i ceny obligacji nie zareagowały znaczącą zmianą ceny. Bezpośrednio przed publikacją kurs EUR/PLN wynosił 3,9550 a po wzrósł jedynie do poziomu 3,9558. Kurs euro powinien się utrzymać powyżej poziomu 3,9345 będącym minimum sprzed ostatnich 4 dni.
Sporządził:
Przemysław Gerschmann