Reklama
Rozwiń

Na rynkach panika, efekty interwencji znikają

Mimo, iż środowe dane z USA można ocenić jako neutralne niespecjalnie pomaga to rynkom. Rynki akcji spadają już pod własnym ciężarem – nowe minima, zarówno w Warszawie (pokonanie ważnego poziomu 2605 pkt.) jak i w Nowym Jorku (spadek notowań kontraktów na S&P500 poniżej 1242 pkt.) dodają niedźwiedziom wigoru.

Aktualizacja: 26.02.2017 18:24 Publikacja: 03.08.2011 18:18

Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Foto: XTB

Zgodnie z tym, o czym piszemy od pewnego czasu to efekt dostosowywania oczekiwań przez inwestorów, którzy do tej pory liczyli na rychłe przyspieszenie wzrostu gospodarczego. Nieco większe spadki mamy również na rynku surowców, choć skala tych ruchów to ciągle zdecydowanie za mało aby pomóc zwalniającej globalnej gospodarce.

Nastroje na rynkach akcji dają się odczuć na rynku walutowym, pogarszający się sentyment sprawia, że efekty interwencji Banku Szwajcarii zostały w dużym stopniu zniwelowane. W rezultacie kurs CHFPLN ponownie wzrósł w pobliże poziomu 3,70 i to przy względnie stabilnym kursie EURPLN. Za euro płacimy bowiem 4,04 złotego. Jutro testem dla rynku będzie aukcja hiszpańskich obligacji. Inwestorzy mogą też zastanawiać się, czy na kryzysową sytuację w jakiś sposób zareaguje EBC.

dr Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Obawy inwestorów o spółki AI
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Okiem eksperta
To jest bańka, a akcje są zbyt drogie?
Okiem eksperta
Byle pretekst jest dobry do tego, by rosnąć
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Reklama
Reklama