Od rana do wczesnych godzin popołudniowych osłabiało się także euro wobec dolara. A wszystko to miało związek z ponownym wzrostem obaw o skutki kryzysu zadłużeniowego w strefie euro, spotęgowanym przez informacje, że EBC może zaproponować, aby?posiadacze zadłużonych banków hiszpańskich uczestniczyli w pokrywaniu ich strat. Spadki eurodolara ograniczały nadzieje inwestorów na to, że podczas zaplanowanych na dziś i jutro wystąpień przed amerykańskim Kongresem szef Fed B. Bernanke zasygnalizuje możliwość trzeciej rundy luzowania ilościowego (QE3). Punktem zwrotnym na parze EUR/USD okazała się publikacja danych dotyczących czerwcowej sprzedaży detalicznej w USA, która okazała się znacznie gorsza od oczekiwań, i tym samym dodatkowo wsparła nadzieje inwestorów na QE3. Ostatecznie kurs EUR/USD zakończył europejską sesję powyżej 1,22, podczas gdy w ciągu dnia notowany był nawet poniżej 1,2180. Złoty zyskiwał wczoraj wobec euro w trakcie całej sesji i zakończył ją w okolicach 4,18/EUR.