Według opublikowanej ostatnio projekcji NBP inflacja powinna znaleźć się w tym roku średnio na poziomie 1,60 proc. Do takiej ścieżki dopasowana była ubiegłotygodniowa decyzja o cięciu stóp. Jeśli spadek tempa inflacji będzie jednak kontynuowany, inwestorzy rozpoczną zapewne grę pod kolejny spadek stóp. Nadzieje na kontynuowanie cyklu obniżek wzmocniła wczoraj wypowiedź gotowej na każdy scenariusz Elżbiety Chojny-Duch. Od początku marca polski rynek długu konsekwentnie zyskuje na wartości. W środę rentowność spadła o kolejne 5–7 pkt bazowych na środku i długim końcu krzywej. Wydaje się, że tegoroczny trend spadkowy cen polskich 5-latek został w tym tygodniu zanegowany, sugerując ruch rentowności obligacji PS0418 do poziomu 3,40 proc. Taką tezę wspiera wczorajsza informacja z MF, wskazująca, że zagraniczni inwestorzy niezmiennie powiększają zaangażowanie w złotówkowy dług.
Dobre dane o sprzedaży detalicznej za oceanem umocniły dolara. Kurs EUR/USD spadł do 1,295, konsekwentnie realizując nakreślony kilka tygodni temu scenariusz ruchu w kierunku 1,27. Rozpędzająca się amerykańska gospodarka będzie systematycznie stawiać pytanie o termin zakończenia ultrałagodnej polityki pieniężnej prowadzonej przez Fed.