Polacy obrazili się na obligacje. Słusznie?

W sierpniu resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe o wartości 5,9 mld zł. To o prawie połowę mniej niż rok temu i 28 proc. mniej niż miesiąc temu.

Z tego artykułu się dowiesz:

• Jakie są szczegóły dotyczące oprocentowania i struktury obligacji oferowanych przez Ministerstwo Finansów?
• Jaki rodzaj obligacji najbardziej przyciąga Polaków

Ministerstwo Finansów przedstawiło wyniki sprzedaży obligacji oszczędnościowych za sierpień. Sprzedano papiery o łącznej wartości wynoszącej 5,9 mld zł. To mniej zarówno w ujęciu rok do roku, jak i kwartał do kwartału.

W styczniu 2025 r. resort sprzedał papiery o wartości 6,3 mld zł, w lutym za 5,6 mld zł, w marcu za 5,5 mld zł, w kwietniu za 7,4 mld zł, w maju za 6,1 mld zł, w czerwcu za 6,6 mld zł, a w lipcu za 8,2 mld zł. Wynik za sierpień oznacza spadek po trzech wzrostowych miesiącach.

Najnowsze dane wyglądają szczególnie słabo wobec statystyk za 2024 r., ale warto odnotować, że te były rekordowe. I tak np. w czerwcu 2024 r. sprzedano papiery za 10,2 mld zł, w lipcu 2024 r. za rekordowe 11,8 mld zł, a w sierpniu 2024 r. za niemal 11 mld zł.

Jakie obligacje kupują Polacy?

Najchętniej kupowanymi instrumentami były w sierpniu obligacje 1-roczne ROR (43-proc. udział w strukturze sprzedaży). Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 2 533,1 mln zł. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też papiery 3-letnie TOS (35 proc.) ze sprzedażą na poziomie 2 046,9 mln zł. Mniejszy był natomiast popyt na obligacje 4-letnie COI (8 proc.), 2-letnie DOR (5 proc.), 10-letnie EDO (5 proc.) oraz 3-miesięczne OTS (4 proc.).

Z kolei na zakup obligacji rodzinnych 6-letnich ROS i 12-letnich ROD dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 800+ Polacy przeznaczyli kwotę około 67 mln zł.

– W sierpniu Polacy ulokowali w skarbowych instrumentach detalicznych 5,9 mld złotych. Cieszą nas decyzje lojalnych klientów, którzy wybierają skarbowe obligacje detaliczne jako sposób lokowania i pomnażania swoich oszczędności. Ma to m.in. odzwierciedlenie w wysokości udziału obligacji kupionych w drodze zamiany, który w sierpniu wyniósł 23 proc. Czyli prawie co czwarta obligacja została kupiona w ten właśnie sposób – podkreślił Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

Jakie obligacje wybrać?

Resort finansów podkreśla, że nabywcy mają szeroki wybór, jeśli chodzi o ofertę obligacji detalicznych zarówno pod kątem długości oszczędzania, jak i sposobu naliczania oraz wypłaty odsetek.

Jak już wspomniano, największym zainteresowaniem w sierpniu cieszyły się obligacje 1-roczne i 3-letnie. Te pierwsze są papierami o zmiennym oprocentowaniu. W pierwszym miesiącu oprocentowanie wynosi 5 proc. w skali roku. W kolejnych miesięcznych okresach odsetkowych oprocentowanie jest równe stopie referencyjnej NBP i stałej marży wynoszącej 0 proc.. Odsetki są wypłacane co miesiąc.

Z kolei papiery 3-letnie są obligacjami o oprocentowaniu stałym wynoszącym 5,4 proc. rocznie. W pierwszym roku oprocentowanie jest naliczane od wartości 100 zł, a w kolejnych latach od wartości powiększonej o odsetki za poprzedni rok. Odsetki są wypłacane po zakończeniu oszczędzania.

MF przestawiając ofertę obligacji na sierpień , informowało, że w sierpniu oprocentowanie obligacji 3-miesięcznych stałoprocentowych pozostanie bez zmian i wyniesie 3 proc. Z kolei nowe oprocentowanie 1-rocznych obligacji o zmiennym oprocentowaniu opartym o stopę referencyjną NBP wyniosło 5 proc., a 2-letnich 5,15 proc. w pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym. Zmiana jest znacząca. I tak np. jeszcze w ofercie na maj 2025 r. obligacje roczne były oprocentowane 5,75 proc., a dwuletnie 5,9 proc.. Z kolei na czerwiec i lipiec było to odpowiednio: 5,25 proc. oraz 5,4 proc. Zmieniły się też parametry dla papierów o dłuższej zapadalności. MF tłumaczyło, że w sierpniu dostosowało warunki oprocentowania obligacji oszczędnościowych do bieżących warunków rynkowych (m.in. otoczenie spadających stóp procentowych), przy zachowaniu preferencji dla rynku detalicznego względem rynku hurtowego.

Z kolei w ofercie na wrzesień podano, że oprocentowanie 1-rocznych obligacji o zmiennym oprocentowaniu opartym o stopę referencyjną NBP wyniesie 5 proc., a 2-letnich 5,15 proc. w pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym. Oprocentowanie obligacji stałoprocentowych 3-miesięcznych wynosić będzie 3 proc. w skali roku, a 3-letnich 5,4 proc.. Pozostałe obligacje, w pierwszym rocznym okresie odsetkowym oprocentowane będą odpowiednio: 5,75 proc. 4-letnie oraz 6 proc. 10-letnie.

– We wrześniu warunki oprocentowania obligacji oszczędnościowych utrzymujemy na niezmienionym konkurencyjnym poziomie, przy zachowaniu preferencji dla rynku detalicznego względem rynku hurtowego – informowało pod koniec sierpnia MF. Za kilkanaście dni przekonamy się, jaka będzie oferta resortu na październik.