Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kondycja rynku przedstawia się znacznie lepiej niż choćby przed rokiem i widać to po aktywności emitentów. Wartość tegorocznych emisji obligacji korporacyjnych wzrosła o 52 proc. – wyliczył serwis obligacje.pl na podstawie własnych statystyk. Dane opisują stan rynku po trzech kwartałach i dotyczą obligacji korporacyjnych, z wyłączeniem emisji papierów bankowych i im pokrewnych oraz samorządowych.
Jednak sama liczba przeprowadzonych emisji nie zmieniła się istotnie. Rośnie ich wartość. Nie trzeba zresztą szukać daleko. W październiku o pozyskaniu 450 mln zł z emisji do inwestorów profesjonalnych informował Kruk. Ghelamco pozyskało we wrześniu 340 mln zł, Unibep prawie 140 mln zł (choć we wcześniejszych latach celował w oferty rzędu 10–30 mln zł), Dom Development – 260 mln zł (zwykle operował emisjami na 50–100 mln zł). Przykładów powiększonych emisji naprawdę nie brakuje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal wszystkie serie obligacji, które w ostatnich 12 miesiącach zaoferowano inwestorom indywidualnym, są dziś wyceniane wyżej niż dwa miesiące temu, mimo obniżek stóp i historycznie niskich marż doliczanych do WIBOR-u.
Wydaje się, że Osobiste Konto Inwestycyjne będzie świetnym rozwiązaniem dla klientów budujących portfel obligacji korporacyjnych.
Nie ma problemu ze sprzedawaniem polskiego długu. Tegoroczne potrzeby pożyczkowe są już sfinansowane w 90 proc.
Osobiste Konto Inwestycyjne może stać się skutecznym katalizatorem zwiększenia płynności na rynku Catalyst, zwłaszcza w przypadku rozpoznawalnych emitentów – mówi Andrzej Bebłociński, ekspert z Trigona.
W ciągu dekady koszty obsługi zadłużenia USA mają wzrosnąć o 80 proc., do 1,8 bln USD rocznie – wynika z prognoz Biura Kongresu do spraw Budżetu. Wbrew pozorom nie oznacza to katastrofalnej zmiany. Ale tylko dlatego, że sytuacja USA zła jest już teraz.
Spadające stopy procentowe i marże mogą zniechęcić część inwestorów do obligacji korporacyjnych, ale nie będzie to fundamentalny problem tego rynku – mówi Szymon Gil, doradca inwestycyjny w Michael/Strom DM.