Rynek pożyczek mieszkaniowych będzie się rozkręcać. Duży w tym wkład Ukraińców

Analitycy Grupy BIK zakładają jeszcze dwie obniżki stóp w tym roku, w sumie do 4,5 proc. Będzie to główne paliwo poprawy popytu na kredyty i mieszkania. W I połowie roku wartość udzielonych pożyczek to 45,9 mld zł, z czego 3,6 mld zł cudzoziemcom.

Publikacja: 29.07.2025 15:35

W I połowie 2025 r. wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych to 45,9 mld zł.

W I połowie 2025 r. wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych to 45,9 mld zł.

Foto: Mat. prasowe

Analitycy Grupy BIK (Biuro Informacji Kredytowej) spodziewają się poprawy akcji kredytowej w II półroczu, jeśli chodzi o pożyczki mieszkaniowe. O ile na początku roku pesymistycznie zakładali brak cięć stóp w 2025 r., to uważają, że obniżka w maju i lipcu – w sumie z 5,75 proc. do 5 proc. – to nie koniec. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK powiedział, że zakłada jeszcze dwie korekty po 0,25 pkt proc., czyli spadek stopy referencyjnej na koniec roku do 4,5 proc. Na korzyść konsumentów działają spadająca inflacja, wzrost wynagrodzeń i stabilizacja cen mieszkań.

Czytaj więcej

Robert Maraszek, Inpro: Sprzedaż mieszkań będzie rosnąć, ale powoli

Kredyty mieszkaniowe wciąż dla bardzo dobrze zarabiających

Od początku roku miesięczne raporty BIK wskazują na wzrost liczby, a szczególnie wartości udzielanych kredytów. W I połowie br. wartość zaciągniętych w bankach i SKOK-ach pożyczek mieszkaniowych wyniosła 45,9 mld zł. To o 1,7 proc. mniej niż rok wcześniej, a liczba kredytobiorców skurczyła się o 5,8 proc. Należy pamiętać o specyficznej bazie: w I połowie 2024 r. zawierano umowy napędzane jeszcze (aż do maja) programem „Bezpieczny kredyt” – mowa o 14 mld zł. W II połowie 2024 r. rynek wyraźnie siadł. 

W czerwcu średnia wartość udzielonego kredytu ustanowiła nowy rekord – 450 tys. zł. Jednak 36 proc. w torcie miały pożyczki o wartości ponad 600 tys. zł i w tym segmencie zanotowano 44-proc. wzrost rok do roku. W segmentach 400-500 tys. i 500-600 tys. spadki rok do roku wyniosły odpowiednio 30 i 25 proc. – nic dziwnego, ponieważ te przedziały dominowały w programie dopłat „Bezpieczny kredyt”.

Waldemar Rogowski zwrócił uwagę, że kredyt mieszkaniowy to wciąż w dużej mierze produkt dostępny dla dobrze zarabiających. Ale to będzie się poprawiać wraz ze spadkiem stóp i poprawą zdolności kredytowej. 

Czytaj więcej

Katarzyna Kuniewicz, Otodom: Obniżki stóp aktywują nowe pule klientów deweloperów mieszkaniowych

Cudzoziemcy z 8-proc. udziałem w wartości kredytów mieszkaniowych

BIK nie otrzymuje od banków informacji, czy kredyt został zaciągnięty na zakup lokalu na rynku pierwotnym czy wtórnym, czy na budowę domu. Wiadomo jednak, że w I połowie br. 58 proc. (prawie 27 mld zł) przypadało na osoby zaciągające pierwszy kredyt w życiu, a pozostała kwota rozłożyła się równo na konsolidację (zastępowanie jednej pożyczki inną), na osoby zaciągające dodatkowy kredyt i na osoby, które już kiedyś pożyczały na zakup mieszkania.

Ze statystyk wynika też, że 13,5 mld zł popłynęło do miast powyżej 500 tys. osób, kolejne dwie grupy na pudle to miejscowości liczące 10-25 tys. osób (7,8 mld zł) i 25-30 tys. (6,1 mld zł) – można przypuszczać, że to obwarzanki aglomeracji.

Z danych BIK wynika, że wartość kredytów mieszkaniowych udzielonych obcokrajowcom w I połowie tego roku wyniosła 3,6 mld zł wobec 5,79 mld zł w całym ubiegłym roku. Licząc na koniec czerwca, najwięcej kredytów mieli zaciągniętych Ukraińcy – na kwotę prawie 11 mld zł. 

Kredyty i pożyczki
Czy TSUE zmieni rozliczanie frankowiczów z bankami? Zapadł przełomowy wyrok
Kredyty i pożyczki
Kredyty gotówkowe idą jak woda. Polacy czują, że stać ich na więcej
Kredyty i pożyczki
Rynek kredytów mieszkaniowych na nieco wyższych obrotach. Dane BIK o popycie
Kredyty i pożyczki
WIBOR leci w dół. O ile mogą spaść raty kredytów mieszkaniowych?
Kredyty i pożyczki
Mocny spadek WIBOR-u
Kredyty i pożyczki
Kolejne zmiany w programie dopłat do kredytów „Pierwsze klucze”