Millennium TFI: niskie wyceny i mocna gospodarka wsparciem GPW

Kwestia polityki handlowej Stanów Zjednoczonych pozostanie głównym tematem dla inwestorów także w II półroczu. Cykl obniżek stóp procentowych przez banki centralne powinien jednak wspierać wzrost gospodarczy – przewidują zarządzający funduszami Millennium TFI.

Publikacja: 29.07.2025 06:00

Millennium TFI: niskie wyceny i mocna gospodarka wsparciem GPW

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

I półrocze 2025 roku obfitowało w wiele wydarzeń wnoszących dużo niepewności na rynki – zarówno w ujęciu gospodarczym, jak i politycznym. Zapowiedzi prezydenta USA, Donalda Trumpa weszły w życie, strasząc rynki poziomami ceł niewidzianymi od dekad, by za chwilę zostać odroczone – podsumowują zarządzający Millennium TFI. Jednocześnie obserwowaliśmy eskalację działań zbrojnych na Bliskim Wschodzie oraz zawiedzione nadzieje na zawieszenie broni na Ukrainie. W tym całym zamieszaniu rynki kapitałowe dość sprawnie radziły sobie z szokiem i niepewnością, wykazując się zaskakującą siłą – zauważają.

Foto: Parkiet

Do chaosu trzeba się przyzwyczaić

Ich zdaniem otoczenie makroekonomiczne wciąż nasuwa wiele znaków zapytania, choć najbardziej pesymistyczne scenariusze dotychczas nie sprawdziły się. Globalny krajobraz gospodarczy i polityczny potrafi się, co prawda, szybko zmieniać, co świetnie obrazuje minione półrocze, dlatego nieprzewidywalna polityka handlowa USA pozostaje kluczowym elementem globalnego obrazu makroekonomicznego. Producenci, konsumenci i rynki finansowe zmagają się z dostosowaniem do tych ceł nałożonych na towary importowane do USA.

Zarządzający Millennium TFI przyznają, że nagłe zwroty w doniesieniach z frontu wojen handlowych stają się już niemal codziennością, do której i rynki zdają się przyzwyczaić. „Zachowujemy ostrożność wobec precyzyjnych szacunków dotyczących poziomu ceł, dokładnego terminu zmian stóp procentowych oraz szczegółowych prognoz inflacji i wzrostu” – czytamy.

Eksperci spodziewają się, że cła będą wyższe niż w poprzednich dekadach, a imigracja do USA niższa. Wydatki fiskalne na obronność i infrastrukturę w Europie będą z kolei rosnąć. Efektem będzie prawdopodobnie wolniejszy wzrost i wyższa inflacja w USA w 2025 r., niż wynika z prognoz z początku roku. „W pozostałych regionach świata efekt celny również może potencjalnie spowolnić dynamikę PKB, ale w mniejszym stopniu. W tym miejscu warto również wskazać, że oprócz polityki handlowej, 7 lipca prezydent Trump ogłosił wprowadzenie ustawy deregulacyjnej, która wprowadza cięcia budżetowe, ale również obniżki podatków, co, w jego zamierzeniu, ma pomóc w stymulowaniu wzrostu gospodarczego” – czytamy.

Czytaj więcej

Rynki rozpieszczają. Czy to już wspinaczka po ścianie strachu?

Silna pokusa realizacji zysków z GPW

Cła USA prawdopodobnie nadal będą obciążać globalny wzrost, ale inne czynniki zaczynają wspierać lepszy rozwój poza USA. „Bezpośredni wpływ zmieniającej się polityki handlowej USA na wzrost gospodarczy na rynkach wschodzących był jak dotąd stosunkowo niewielki, ze względu na niższe, niż obawiano się rzeczywiste poziomy ceł. Jednak spodziewamy się, że pośredni wpływ ceł – czyli wolniejszy globalny popyt i słabsze inwestycje wynikające z niepewności polityki handlowej – stanie się bardziej zauważalny w nadchodzących kwartałach” – podaje Millennium TFI. Słabszy dolar amerykański ma zaś zachęcić większość banków centralnych rynków wschodzących do dalszego obniżania stóp procentowych, częściowo łagodząc skutki niepewności polityki handlowej USA.

Polityka USA zdominowała przekaz medialny w I połowie 2025 r., ale zarządzający zwracają uwagę na inne ważne wydarzenia. W marcu kanclerz Niemiec Friedrich Merz zobowiązał się zrobić „wszystko, co konieczne”, aby zapewnić obronę Europy, znosząc niemiecką regułę hamulca zadłużenia i umożliwiając krajowi większe wydatki na infrastrukturę i obronność. Ten odważny krok – w ocenie Millennium TFI – powinien pozytywnie wpłynąć na wzrost gospodarczy Europy w nadchodzącej dekadzie.

Eksperci spodziewają się, że stopy procentowe w USA pozostaną na obecnym poziomie jeszcze przez jakiś czas, a następnie zostaną agresywnie obniżone w przypadku znaczącego spadku aktywności gospodarczej. Inne banki centralne mają łatwiejsze zadanie – cła USA i słabszy dolar prawdopodobnie zwiększą presję dezinflacyjną w regionach poza USA, co może przyspieszyć i zwiększyć skalę obniżek stóp procentowych w porównaniu z prognozami z początku roku.

Millennium TFI dostrzega solidne fundamenty spółek oraz wciąż sprzyjające otoczenie makroekonomiczne. „Hossa trwa i nie można jej negować, choć przebiega ona w różnym tempie i jest na różnym poziomie zaawansowania w różnych gospodarkach” – podano. Według zarządzających polska giełda ma przed sobą duże wyzwanie, gdyż z perspektywy kapitałów zagranicznych pokusa do realizacji zysków wciąż pozostaje silna i aktualna. Nadal jednak polskie akcje są relatywnie tanie, a otoczenie makroekonomiczne nadal utrzymuje otwartą ścieżkę do wzrostu cen akcji.

Fundusze inwestycyjne
Amundi TFI przeprasza się z polskimi akcjami
Fundusze inwestycyjne
Kasperski sprzedaje akcje Caspara AM. Bogdziewicz i Przedwojski myślą o zakupach
Fundusze inwestycyjne
Amundi TFI przeprasza się z polskimi akcjami
Fundusze inwestycyjne
Prezes Pekao TFI: Aspirujemy do pozycji lidera polskiego rynku
Fundusze inwestycyjne
Monokultura w branży TFI. Fundusze akcji zajmują coraz węższe poletko
Fundusze inwestycyjne
Rynek funduszy rośnie na wpłatach i wynikach zarządzania