Największym zainteresowaniem inwestorów znów cieszyły się obligacje oferujące stały kupon. Zgłoszony tutaj popyt sięgnął 8 mld zł i mimo aukcji dodatkowej w sporej części nadal pozostawał niezaspokojony.
Ożywił się więc rynek wtórny. Do godziny 15 na platformie TBSP Poland właściciela zmieniły papiery za 800 mln zł. W efekcie, mimo spadających cen obligacji na rynkach bazowych, krajowy dług lekko zyskał na wartości. Po południu 2-latka oferowała 4,88, 5-latka 5,17, a dziesięcioletnia seria DS1034 5,44 proc. Warta 25 pb. i trwająca od początku października przecena krajowych obligacji stałokuponowych zatrzymała się tutaj. Wskaźniki opisujące siłę rynku sugerują, że to wyhamowanie spadku cen może być skuteczne.
Obligacjom będzie pomagać przyjęta przez rząd strategia redukcji deficytu i oczekiwane przez rynek kolejne obniżki stóp procentowych na rynkach bazowych. Pierwsza powinna zmaterializować się, w przyszłym tygodniu, ta w strefie euro. Na dolarową trzeba poczekać do 7 listopada. Na wieczór zaplanowano publikację zapisów z wrześniowego posiedzenia FOMC. Najbardziej ciekawią szczegóły dyskusji, która doprowadziła do obniżenia kosztu pieniądza o więcej, niż oczekiwała większość analityków. Szef Fedu sygnalizował, że mocny ruch to wyraz przekonania, że inflacja trwale zmierza w kierunku celu.