Bardzo interesującym jest, iż pomimo wzrostu cen zbóż oraz ropy wskaźnik inflacji pozostał na tym samym poziomie co w czerwcu. W dniu dzisiejszym poznamy sprzedaż detaliczną z Wielkiej Brytanii. Prognozuje się spadek w ujęciu miesięcznym jak również rocznym. W relacji m/m prognozuje się 0,0% i 3,3 r/r. Informacja ta może mieć wpływ na kurs funta ze względu na możliwość spowolnienia gospodarczego i co za tym idzie mniejszej presji inflacyjnej. Z Eurolandu poznamy inflację CPI. Szacuje się jej poziom na (-0,2)% m/m i 1,9 r/r. potwierdzenie informacji m/m oznacza deflację i tym samym odsuwa w czasie ewentualność podwyżki stóp procentowych. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Prognoza jest niższa od poprzedniej wartości na poziomie 316 tysięcy. Bardzo ważną informacją w kontekście ograniczenia napływu pieniądza do sektora finansowego przez FED będą informacje z rynku nieruchomości. Wszyscy inwestorzy obawiają się krachu w tym sektorze ze względu na możliwość niespłacenia zaciągniętych zobowiązań przez osoby indywidualne. Zezwolenia na budowy domów szacuje się na poziomie (-3,9)% i jest to wartość dużo lepsza od poprzednich (-7,5). Natomiast rozpoczęte budowy prognozuje się na (-0,4)% przy poprzednich 2,3. Obawy o kondycję spółek udzielających ryzykownych kredytów hipotecznych pogrążyły indeksy giełdowe w Nowym Jorku. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12861,46 pkt., tj. (-1,29)%. Warto zwrócić uwagę na indeks transportowy, który stracił ponad 3%.
Złoto od wtorku pozostaje w konsolidacji pomiędzy 670,75 usd/oz a 661,90. Swoim zachowaniem metal ten nie potwierdza ostatniej znaczącej aprecjacji waluty amerykańskiej.
O godzinie 08.45 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3425 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: kilkanaście ostatnich godzin to zgodna z oczekiwaniami zdecydowana przewaga zwolenników waluty amerykańskiej. Potencjał niedźwiedzi był tak przytłaczający, że nawet obszar silnego wsparcia 1,3450 (wskazywany w ostatnim komentarzu) został naruszony. Minimum wygenerowane zostało na poziomie 1,3384! Aktualny układ wskaźników technicznych nie pozostawia już wiele miejsca do dalszego rozwijania się tej fali aprecjacji dolara. Ze względu jednak na czasowe naruszenie figury 1,3400 nieco inny wydźwięk ma jeszcze układ techniczny. Fala zjawiska - umocnienia dolara ma bardzo duży zasięg (od 1,3700 do 1,3400) można w związku z tym założyć, że dzisiejsza sesja powinna przynieść zatrzymanie i pierwszą bardziej wyraźną korektę. Najbliższy opór - ograniczenie kanału spadkowego wyrysować można na 1,3470. Wsparcia to odpowiednio 1,3400 i 1,3385.
RYNEK KRAJOWY