Największy polski ubezpieczyciel pokazał wyniki za pierwszych dziewięć miesięcy 2025 r.
Ubezpieczenia ciągną biznes
- Jest bardzo dobrze – tak konferencję wynikową rozpoczął w czwartek Bogdan Benczak, pełniący obowiązki prezesa PZU. To jego pierwsza prezentacja wyników tej spółki, odkąd zasiadł za jej sterami. Nowy prezes nie krył satysfakcji z wyników PZU, w pierwszych trzech kwartałach tego roku urosła bowiem większość wskaźników mierzących kondycję spółki, wyprzedza ona przy tym w większości przypadków cele założone na ten czas w strategii na lata 2025–2027. Wyniki przebiły też oczekiwania analityków rynkowych.
I tak grupa PZU osiągnęła w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku na wszystkich rynkach przychody brutto z ubezpieczeń w wysokości 23,1 mld zł, o 5,9 proc. wyższe niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Przychody zagranicznych spółek na Litwie, Łotwie, w Estonii i Ukrainie stanowiły w tym łącznie ponad 2,3 mld zł. W samym trzecim kwartale tego roku przychody grupy z ubezpieczeń wyniosły 7,9 mld zł i były o 4,8 proc. wyższe niż w tym samym czasie przed rokiem. Od stycznia do września grupa PZU wypłaciła klientom ponad 12,5 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych netto. Ze względu na mniejszą liczbę masowych szkód pogodowych, był to – z uwagi na inflację – poziom podobny jak w tym samym okresie zeszłego roku (spadek o ok. 0,8 proc. r./r.). Wypracowany zysk netto, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, po trzech kwartałach tego roku wyniósł 5,2 mld zł, co oznacza wzrost o 42,7 proc. r./r. W samym trzecim kwartale były to blisko 2 mld zł, o ponad 64 proc. więcej r./r. Skorygowany wskaźnik zwrotu z kapitału (aROE) na koniec września wyniósł 22,1 proc., a w trzecim kwartale aż 25,3 proc.
– Działalność ubezpieczeniowa jest głównym źródłem naszych rekordowych wyników. Odpowiadała za blisko 70 proc. zysku netto wypracowanego do końca września, co oznacza wzrost o prawie 13 pkt proc. w porównaniu z takim samym okresem roku poprzedniego – komentował Benczak. – W trzecim kwartale, który był wyjątkowy, udział biznesu ubezpieczeniowego w wyniku był nawet nieco wyższy. To pokazuje, że jako grupa PZU możemy osiągać ponadprzeciętne rezultaty pomimo spadku stóp procentowych, co będzie oddziaływało na wynik z działalności bankowej – dodał.
Należące do grupy PZU banki Pekao i Alior wniosły do jej wyniku netto po trzech kwartałach 2025 r. blisko 1,6 mld zł (wzrost o 2 proc. r./r.), a w samym trzecim kwartale 576 mln zł (spadek o 2,2 proc. r./r.). Do wzrostu zysku przyczynił się też wynik wypracowany na portfelu inwestycyjnym, który po trzech kwartałach wyniósł 2,2 mld zł (wzrost r./r. o 22,4 proc.).