Reklama

Orlen zapowiada dalszą poprawę wyników i wzrost inwestycji

Otoczenie makroekonomiczne i podejmowane decyzje powinny spowodować, że końcówka roku będzie udana dla koncernu. Jakie oczekiwania ma zarząd na kolejne lata, powinno okazać się po aktualizacji strategii, zapowiedzianej na I kwartał 2026 r.

Publikacja: 21.11.2025 06:00

Orlen zapowiada dalszą poprawę wyników i wzrost inwestycji

Foto: Adobestock

W końcówce roku zarząd Orlenu widzi dobre perspektywy  poprawy wyników finansowych w dwóch z czterech kluczowych biznesów wyodrębnionych w grupie kapitałowej. Lepiej w porównaniu z III kwartałem powinno być zwłaszcza w obszarach definiowanych przez koncern jako: upstream & supply (wydobycie i obrót hurtowy gazem i ropą) i energy (dystrybucja energii i gazu oraz produkcja ciepła i prądu).

Wydobycie i energetyka powinny zapewnić Orlenowi wzrost wyników 

– W upstreamie spodziewamy się wyższej produkcji. Ponadto nie powinno być żadnych postojów remontowych na naszych złożach – informuje Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes ds. finansowych Orlenu. Pozytywny wpływ na wyniki tego biznesu powinny mieć spodziewane wzrosty notowań i sprzedaży gazu, występujące niemal co roku ze względu na zjawisko sezonowości (powoduje je rosnące zapotrzebowanie na błękitne paliwo wykorzystywane do celów grzewczych). Spadać mogą jedynie wyniki finansowe uzyskiwane ze sprzedaży ropy, ze względu na niższe notowania tego surowca, które z kolei są następstwem wzrostu wydobycia w państwach OPEC+.

Również w biznesie energy Orlenowi będzie sprzyjać zjawisko sezonowości. Koncern spodziewa się tu wzrostu produkcji ciepła i prądu oraz wzrostu cen energii. Z kolei wysokie ceny gazu mogą obniżać rentowność produkcji prądu z tego surowca.

Foto: GG Parkiet

Większych zmian, kwartał do kwartału, Orlen nie spodziewa się w biznesie downstream obejmującym produkcję rafineryjną i petrochemiczną. Nie oznacza to jednak, że opłacalność przerobu ropy i produktów ropopochodnych w obu tych obszarach pozostanie na dotychczasowym poziomie. Jędrzejczyk zauważa, że dziś modelowa marża rafineryjna przekracza już 18 USD za każdą baryłkę przerobionej ropy, podczas gdy w III kwartale wynosiła 15,2 USD, a w strategii koncernu jest założona na poziomie jednocyfrowym. Na tym jednak koniec dobrych wiadomości. – Mamy świadomość, że IV kwartał może być trudniejszy jeśli chodzi o poziom produkcji, bo mamy planowane postoje remontowe. Rafineria w Możejkach może będzie pracowała w okolicach 75 proc. mocy, rafineria w Czechach w okolicach 85 proc. – wylicza Jędrzejczyk. Jedynie rafinerie w Polsce będą pracować na pełnych mocach. Powodów do optymizmu nie dają też marże petrochemiczne, które obecnie są jeszcze niższe niż w III kwartale.

Reklama
Reklama

Niemal same negatywne czynniki będą oddziaływać na czwarty, dający najmniejsze zyski biznes, czyli consumers & products, który obejmuje sprzedaż detaliczną energii, gazu i paliw. Orlen spodziewa się, że ze względu na zjawisko sezonowości spadną wpływy ze sprzedaży paliw. Ponadto negatywny wpływ na wyniki będą miały rosnące koszty zakupu gazu, gdyż nie znajdują odzwierciedlenia w taryfie, która będzie na dotychczasowym poziomie. Do tego należy jeszcze dodać zniżkę taryfy na energię elektryczną.

Foto: GG Parkiet

Oceniając perspektywy Orlenu na najbliższe miesiące, warto zauważyć rosnące zainteresowanie koncernu rozwijaniem współpracy z partnerami ukraińskimi. Koncern co miesiąc chce realizować co najmniej jedną dostawę gazu LNG do tego kraju. Myśli też o zakupie i imporcie ropy z Ukrainy. Być może stanie się to realne jeszcze w tym roku. Aby do tego doszło, konieczne jest jednak pośrednictwo Słowacji i Czech.

Rynek zdecydowanie dłużej będzie musiał czekać na wynik arbitrażu Orlenu z amerykańskim Venture Global dotyczącego niezrealizowanych dostaw LNG z USA. Polska spółka przewiduje, że do przesłuchań stron dojdzie za około rok, a więc w III lub IV kwartale 2026 r. Z kolei po nich około pół roku może upłynąć zanim zostanie wydany ostateczny werdykt. Trudno jednak przewidzieć, jaki on będzie, gdyż dotychczas w dwóch podobnych sprawach zapadły odmienne rozstrzygnięcia. Rok temu Shell przegrał arbitraż z Venture Global, a niedawno BP wygrało. Zarząd Orlenu i jego prawnicy liczą jednak na korzystny dla polskiej spółki werdykt.

Zarząd Orlenu myśli również o aktualizacji strategii koncernu ogłoszonej na początku tego roku. – Rozpoczynamy proces weryfikacji i aktualizacji strategii. Zaprezentujemy ją w I kwartale przyszłego roku – zapowiedział Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.

Ponadto w sposób ogólny odniósł się do ciągle nierozstrzygniętej sprawy dotyczącej przyszłości Energii w grupie kapitałowej Orlen. Koncern mimo że od kilku lat ma w gdańskiej firmie ponad 90 proc. akcji i głosów, do dziś nie zdecydował, czy w oparciu o nią będzie konsolidował aktywa energetyczne. – Jesteśmy w trakcie procesu ułożenia relacji między Orlenem a Energą w taki sposób, aby odpowiadało to ambicjom wszystkich stron uczestniczących w procesie – zapewnił Fąfara. Nie określił jednak, kiedy ten proces może się zakończyć.

Reklama
Reklama

Inwestycje Orlenu będą w tym roku mniejsze niż planowano

Na ten rok Orlen zaplanował inwestycje na poziomie 35,3 mld zł. Już jednak wiadomo, że w takiej kwocie nie uda się ich zrealizować. Według Jędrzejczyka mogą być niższe o około 2 mld zł. To konsekwencja niekontynuowania prac przy jednym z projektów poszukiwaczo-wydobywczych. – Druga rzecz wynika z leasingu gazowców. Mamy w naszym portfelu już zakontraktowane cztery gazowce, planowaliśmy cztery dostarczyć w tym roku, ale dwa będą przesunięte na przyszły rok, stąd prawie 1 mld zł przesunięty na 2026 r. – podaje Jędrzejczyk. Ponadto możliwe są przesunięcia w czasie mniejszych wydatków na niektóre inne projekty lub działania optymalizacyjne, które doprowadzą do dalszego zmniejszenia wartości tegorocznych inwestycji.

Foto: GG Parkiet

Jednocześnie wiceprezes Orlenu zauważył, że w myśl obowiązującej strategii, w kolejnych latach należy spodziewać się wzrostu wydatków na projekty rozwojowe. Dokument ten przewiduje, że w latach 2025-2035 grupa zainwestuje w działalność o charakterze regulowanym ponad 60 mld zł. Na utrzymanie aktywów operacyjnych wyda z kolei 77-88 mld zł, a na przedsięwzięcia rozwojowe 132-143 mld zł. Wreszcie potencjalne inwestycje kapitałowe mogą sięgnąć 85 mld zł. Oznacza to, że skumulowane wydatki mogą wynieść 350-380 mld zł.

Mimo oczekiwanego spadku wartości tegorocznych inwestycji w stosunku do pierwotnego planu, po trzech kwartałach były one rekordowe w ujęciu rok do roku i wyniosły 21,1 mld zł. Z tej kwoty po ponad 6 mld zł przeznaczono na rozwój trzech biznesów zapewniających grupie największe zyski. Szczególną uwagę zarząd spółki zwraca jednak na energetykę.

– Na początku roku obiecaliśmy, że zmienimy polską energetykę w wielki plac budowy. Efekty już widać. Po trzech kwartałach nasze wydatki na inwestycje wzmacniające bezpieczeństwo energetyczne Polski były historycznie najwyższe – informuje Fąfara. Przypomina, że koncern wszedł w kluczowy etap budowy morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. W jego ramach zainstalowano kolejne turbiny, w tym te, z gondolami wyprodukowanymi w Polsce. Ponadto zmodernizowano 11 tys. km sieci energetycznej i przyłączono do niej niemal 20 tys. nowych odbiorców.

Duże wydatki czynione są na wzrost wydobycia gazu i ropy w Norwegii. W tym kontekście Orlen przypomina o odkryciu złoża Omega Alfa, o zasobach sięgających 134 mln baryłek ekwiwalentu ropy. Oprócz tego kupił udziały w złożu Tommeliten Gamm, które zwiększyło zasoby ropy koncernu o 6 mln baryłek. Wreszcie innowacyjne rozwiązania techniczne na złożu Ormen Lange pozwoliły pozyskać dodatkowe 500 mln m sześc. gazu, a wydobycie ze złoża Andvare ma zapewnić grupie kolejne 300 mln m sześc. błękitnego paliwa.

Reklama
Reklama

Orlen zwiększył zyski w biznesach rafineryjnym, energetycznym i detalicznym

W III kwartale kluczowy dla grupy Orlen wskaźnik, czyli EBITDA LIFO (przed odpisami), wyniósł 8,89 mld zł i w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku spadł o 6,6 proc. To przede wszystkim efekt spadku marż na wydobyciu i obrocie gazem ziemnym, zniwelowanego przez wzrost wolumenu sprzedanych produktów i zwyżkę marży rafineryjnej.

Jeszcze mocniej niż EBITDA LIFO, gdyż o 10,2 proc., zmalały przychody (do 61 mld zł). Przyczyniły się do tego głównie spadki notowań ropy, gazu i produktów petrochemicznych, ograniczone wzrostem wolumenów sprzedaży i wyższymi notowaniami produktów rafineryjnych.

Latem płocki koncern ogromny wzrost zanotował za to pod względem wyniku netto. Czysty zarobek grupy osiągnął 2,16 mld zł, wobec 188 mln zł wypracowanych rok wcześniej. – Bardzo dobre wyniki III kwartału potwierdzają, że jesteśmy silni i odporni nawet w trudniejszym otoczeniu. Od początku roku nasza wartość giełdowa wzrosła o ponad 100 proc., co czyni nas najszybciej rosnącą firmą w Europie i drugą na świecie wśród koncernów paliwowo-energetycznych z Global Fortune 500 – zauważył Fąfara.

Tradycyjnie już największe zyski zapewnił grupie biznes upstream & supply. Utrzymał swoje kluczowe znaczenie pomimo tego, że w ujęciu rok do roku zysk EBITDA LIFO zmalał tu o połowę (do 3,3 mld zł). Pogorszenie wyniku było przede wszystkim konsekwencją spadku cen, po jakich sprzedawano w hurcie gaz ziemny. Zmalały też zyski z wydobycia gazu i ropy w Norwegii i Polsce. W tej sytuacji niewiele pomógł wzrost produkcji błękitnego paliwa (o 5 proc.) i wolumenu jego sprzedaży w hurcie (o 13 proc.).

Duży wzrost zysku EBITDA LIFO zanotowano z kolei w biznesie downstream (do 2,43 mld zł). To w szczególności rezultat wysokiego przerobu ropy w rafineriach koncernu, wspartego wzrostem hurtowej sprzedaży paliw. Jednocześnie nadal utrzymywało się trudne otoczenie rynkowe w obszarze petrochemii.

Reklama
Reklama

Kolejny wzrostowy biznes to energetyka, która wypracowała 2,24 mld zł zysku EBITDA LIFO. Do poprawy w tym obszarze przyczyniła się zwiększona dystrybucja gazu oraz wyższa produkcja ciepła i energii elektrycznej, w tym o 43 proc. z odnawialnych źródeł.

Lepiej było w biznesie consumers & products. W jego ramach grupa zwiększyła sprzedaż detaliczną gazu (o 5 proc.) i energii elektrycznej (o 2 proc.). Zmalała z kolei sprzedaż detaliczna paliw (o 2 proc.).

Opublikowane w czwartek rano wyniki za III kwartał miały niewielki wpływ na notowania akcji Orlenu. Przez zdecydowaną większą część sesji handlowano nimi po ponad 100 zł, podczas gdy kurs odniesienia wynosił 101,88 zł. 

Surowce i paliwa
Inwestycje Orlenu w biznesie biopaliw mają poślizg
Surowce i paliwa
Akcje KGHM-u i Orlenu zyskują więcej niż rynek
Surowce i paliwa
Orlen zwiększył zyski w trzech z czterech kluczowych biznesów. Rekordowe inwestycje
Surowce i paliwa
Cognor dogadany z głównym akcjonariuszem
Surowce i paliwa
Giełdowa spółka miała być zlikwidowana, ale kupi ją Bumech. Po co?
Surowce i paliwa
Ważne informacje z JSW. Zmiany w gwarancjach zatrudnienia
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama