Małe odbicie nie poprawiło sytuacji posiadaczy długich pozycji. Stąd mamy

kontynuację spadku cen. Pojawiły się nowe minima dnia. Nadal jesteśmy w

zakresie piątkowych wahań, ale to nie trudne, bo skok cen po dobrym

raporcie o rynku pracy w USA był całkiem spory. Właśnie zeszliśmy na

poziom konsolidacji sprzed tego wzrostu. Z 50-51