Silna wyprzedaż aktywów w USA była spowodowane doniesieniami Citigroup, który oczekuje spadku zysków o 57% w III kwartale, co jest największym spadkiem od trzech lat. W swoich wypowiedziach Bernanke zwrócił uwagę na to, że warunki na rynkach finansowych są nieco lepsze od czasu ostatnich turbulencji jakie miały miejsce w połowie sierpnia. Usłyszeliśmy powtórną deklaracje, że Fed jest gotów do działania w celu utrzymania stabilności na rynku jak i wzrostu gospodarczego na odpowiednim poziomie, gdyż skutki kryzysu na rynku kredytów hipotecznych zdaniem szefa Fed będą widoczne w trzecim kwartale. W centrum uwagi pozostanie rynek pracy i rynek nieruchomości, skąd oczekuje się w dalszym ciągu słabszych danych. Dziś zapoznamy się z indeksem rynku nieruchomości podawanym przez NAHB, a jutro z ilością rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń na budowy w USA. Istotne dla dolara będą dzisiejsze dane na temat produkcji przemysłowej i przepływie kapitałów do USA. Jeśli dzisiaj nie ujrzymy nowego minimum na dolarze, biorąc pod uwagę, że znajdujemy się na niskich poziomach, to bardzo prawdopodobny jest ruch korekcyjny.
EURPLN
Złoty kontynuował umacnianie się w dniu wczorajszym, a nasilenie ruchu spadkowego na EURPLN miało miejsce po publikacji lepszych niż oczekiwano danych z Polski. Wyższy od przewidywanego wzrost inflacji we wrześniu wynikał z dużego wzrostu cen żywności. Inflacja bazowa nie zmieniła się. Poziom 3,70 stanowi najbliższe wsparcie. Najprawdopodobniej będą dziś testowane okolice 3,7230, gdzie złoty może już być kupowany. Lepszym poziomem do zakupu polskiej waluty wydają się być jednak okolice 3,7360. Docelowy poziom dalszego umocnienia się złotego wyznacza rejon 3,6800. W dalszym ciągu kurs utrzymuje się poniżej 60-okresowej średniej.
EURUSD
Euro pozostaje mocne, a wypowiedzi Trichet?a jastrzębie. Znajdujemy się blisko ostatniego lokalnego maksimum i obecnie eurodolarowi potrzeba nowych impulsów by kontynuować wzrosty. Takim bodźcem do wybicia się z zakresu 1,4150-1,4240 będą zapewne dzisiejsze dane, w tym indeks ZEW z Niemiec oraz inflacja CPI ze strefy euro. Wyższa inflacja a także lepsze nastroję przyczynią się na wzrostu oczekiwań na jeszcze jedną podwyżkę stóp w tym roku. Spodziewamy się, że lepsze dane mogą przyczynić się do testu 1,4280, w przeciwnym wypadku możliwy jest ruch korekcyjny, jako że impet obecnego ruchu wzrostowego na EURUSD już nieco wyhamował. Najbliższe wsparcie wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach, przebiegająca w rejonie 1,4200.