Skala spadku wynosi obecnie dokładnie 70 pkt. Jak łatwo zauważyć nie jest to zmiana, która w znaczący sposób wpływałaby na ocenę rynku. Na razie zakładamy, że trwa korekta we wzroście cen. Nawet jeśli mamy świadomość, że aktualny szczyt zwyżki znajduje się na poziomie, który potencjalnie mógłby zakończyć trend, to jednak sygnałów takiego końca nie otrzymaliśmy. Poziom takiego sygnału jest obecnie znacznie oddalony od aktualnych notowań, a więc jeśli nie dojdzie do wyznaczenia nowych maksimów, które umożliwiłyby podniesienie wsparcia, szybko nastawienia nie zmienimy.