Dzisiejsza sesja powinna przynieść lekki wzrost indeksów i szacujemy wzrost WIG-u w przedziale 0,0-0,5%. Najważniejszym wydarzeniem najbliższych dni będzie ogłoszenie danych dotyczących deficytu na rachunku obrotów bieżących, które obecnie wydają się niewiadomą nawet dla osób zarządzających finansami państwa. Ze względu na oczekiwanie na te dane, a także ze względu na zbliżające się środowe święto, nie oczekujemy większego zainteresowania akcjami na dzisiejszej sesji. Obroty powinny być niewielkie i jedynie wybrane akcje mogą okazać się bardziej aktywne niż cały rynek. Do takich wyjątków może należeć Telekomunikacja Polska, która ogłosiła bardzo dobre wyniki za IIIQ. Jednocześnie trudno oczekiwać zdecydowanych i trwalszych wzrostów, ponieważ w perspektywie 1,5 tygodnia możemy oczekiwać podaży akcji pracowniczych.
Na świecie sytuacja wygląda raczej dobrze, głównie ze względu na zgodę Iraku w sprawie płatności za ropę w euro. Jednocześnie oczekujemy, że w USA pojawią się komentarze dotyczące ostatnich danych o PKB w IIIQ. Świadczą one o tym, że spowolnieniu w gospodarce towarzyszy wciąż duży wzrost wydatków konsumenckich finansowanych kredytem. Nie jest to informacja dobra tym bardziej, że duża część optymizmu w USA wynika z zarabiania na akcjach. Dzisiaj w USA będą ogłoszone dane dotyczące tempa wzrostu dochodów osobistych we wrześniu. Prognozy mówią o wzroście na poziomie 0,6% wobec 0,4% w sierpniu. O godzinie 9.00 future na indeks S&P 500 znajdował się na poziomie o 5 pkt niższym od otwarcia. Wskazuje to na możliwość pogorszenia nastrojów na dzisiejszej sesji.