Tak niskich obrotów, jak w trakcie dzisiejszych notowań ciągłych, osobiście nie pamiętam. Po 3,5 h handlu jest to niecałe 40 mln zł. Oprócz kilku mniejszych spółek, na których widać pewne zainteresowanie (Impexmetal, Lentex), reszta papierów jakby nie istnieje. Oczywiście kilka małych spółek nie może zmienić negatywnego wydźwięku, który pozostawiają po sobie ciągłe. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę tak do niedawna u nas demonizowaną sytuację na rynkach światowych, nasz parkiet wygląda ostatnio słabiutko.

Groźba głębszych spadków została na razie oddalona, ale rynek wydaje się czekać na nowe impulsy. Chociaż dzisiejsze przesunięcie aukcji na UMTS nie wpłynęło na notowania.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu