Przed południem na GPW spadły kursy większości akcji. Obroty na rynku podstawowym wzrosły do 92 mln zł. WIG stracił 1,1% i zatrzymał się na 15 597 pkt. WIG20 spadł o 1%, do 1546 pkt. Inwestorzy pozbywali się głównie akcji spółek z sektora teleinformatycznego. Po skorygowaniu przez firmę tegorocznej prognozy zysku w dół z 20,5 do 8 mln zł o 5,3% przeceniono ComArch. W obawie przed podażą akcji pracowniczych o 3% staniała Telekomunikacja Polska. Jednak już w dogrywce na papierach tej spółki przeważali kupujący. O 3,6% spadła Netia, o 1,6% Prokom, o 1,5% Softbank, a o 1,4% Optimus. Możliwość wycofania Exbudu z publicznego obrotu przez koncern Skanska spowodowała wzrost kursu kieleckiej firmy o 5,9%, do 27 zł. Inwestorzy z pewnością liczą na ogłoszenie atrakcyjnego dla nich wezwania. Zapowiedź wyjścia z giełdy spowodowała także wzrost kursu zależnego od Exbudu GPRD (+3,3%). Drugi raz z rzędu po przywróceniu widełek maksymalnie zdrożały akcje Oceanu. Decyzja GPW ponownie ułatwiła spekulację na tym papierze. W dogrywce panowała względna równowaga pomiędzy sprzedającymi a kupującymi. Jednak już w notowaniach ciągłych zdecydowanie przeważała strona popytowa. Po południu odrobiła straty Telekomunikacja Polska, której akcje wzrosły o 3,9%. Niewykluczone że korzystając ze spadku cen papiery dokupuje na giełdzie France Telecom. W ciągłych o 5,7% zdrożał ComputerLand, o 2,9% Optimus, o 2% PKN, o 1,6% KGHM i Elektrim. Powodzeniem nie cieszyły się akcje banków. Przedpołudniowy spadek kontynuował ComArch (-3,5%). WIG 20% wzrósł w tej części sesji o 1,4%, do 1568 pkt. Obroty były nieco niższe niż przed południem i wyniosły 91,7 mln zł.
DARIUSZ JAROSZ