WIG20 spadał dziś przez praktycznie całą sesję. Łącznie główny indeks stracił 1,7% w stosunku do fixingu i pokrył jedną z wcześniejszych luk hossy. Obroty, które w ciągłych wyniosły 180 mln zł świadczą, że spadek cen mógł być wywołany przez wycofanie się dużych inwestorów, którzy skupowali akcje w ostatnich dniach, wywołując zwyżki kursów i obrotów.
Ponownie największe obroty zanotowano dziś na akcjach TPSA. Nie były one jednak oszałamiające, razem w ciągłych i na fixingu wyniosły 135 mln zł. Podaż akcji pracowniczych nie ujawniła się więc jeszcze, za to wyraźnie widać odwrót strony popytowej. TPSA zamknęła się na poziomie 24,6 zł.
Innye papiery, którymi handlowano dziś dość intensywnie to Elektrim, PKN, Prokom, Optimus, Orbis, Pekao, Softbank i Agora. Mimo spadku obrotów na całym rynku, nie uwzględniając Pekao i TPSA, na GPW zanotowano dziś zwiększony wolumen w porównaniu z dniami poprzednimi.
Nieznaczną poprawę nastrojów inwestorów przyniosło odbicie się Nasdaqa, który na otwarciu zniżkował o ponad 2%. WIG20 odzyskał w ostatnie pół godziny 10 pkt. a kontrakty 17 pkt.
Adam Łaganowski