Piątkowe notowania na Wall Street zakończyły się dużym spadkiem indeksów, który w największych stopniu dotyczył technologicznego Nasdaqa (-5,4%). Dow Jones spadł o 2,1% przy 2,4% spadku indeksu S&P 500. Obroty były dość wysokie i wyniosły na głównym parkiecie 969 mln akcji.
Nastroje w ciągu ostatniego dnia tygodnia były głównie kształtowane przez wyniki spółek ? Dell ogłosił słabsze prognozy sprzedaży, co spowodowało spadek wartości jego akcji o 18,3%. W związku z tymi słabymi prognozami, straciły na wartości także akcje głównych konkurentów Della ? Gateway (-14%), Sun Microsystems (-8,6%), Micron (-7,5%) i Apple (-5,6%). Ostrzeżenie ze strony Della spowodowało także obniżenia rekomendacji dla spółek z tego sektora.
W piątek o 6% spadły akcje Cisco. Przyczyną tego spadku było ogłoszenie zamiarów kupna spółki internetowej Active Voice. Akcje tej drugiej spółki zyskały na wartości 27,6%.
W ramach Dow Jonesa, poza spółkami IT, do spadku przyczyniły się także walory spółek z sektora handlu detalicznego. Było to spowodowane ostrzeżeniami spółek z tego sektora, dotyczącymi słabszej sprzedaży. Akcje Wal Mart Stores spadły o 7,3% przy 6,6% spadku Home Depot.
Dodatkowo do pogorszenia nastrojów w piątek przyczyniła się także niepewność wokół wyborów prezydenckich.