Dzisiejsza sesja jest dużo bardziej interesująca od dwóch poprzednich. Zmiany cen są gwałtowniejsze, a obroty temu towarzyszące bardzo wysokie. Przekroczyły już 310 mln zł. To bardzo ważne w kontekście skutecznego przełamania bariery 1735 pkt.
Wzrastające zainteresowanie akcjami TP.S.A., widoczne od początku tygodnia, zaowocowały znacznym wzrostem kursu. Skutkiem tego było pokonanie silnej bariery podażowej na poziomie 26 zł. Jeśli zamknięcie wypadnie powyżej niego, to będzie to silny sygnał zajęcia pozycji. Wolumen na tych akcjach przekroczył 3.800.000 sztuk, więc ewentualne wybicie będzie potwierdzone obrotami.
Na drugim biegunie znajduje się dziś lider zeszłego tygodnia, Elektrim. W pewnym momencie sesji ujawniła się bardzo duża podaż, która zepchnęła kurs aż do 43 zł. Ostatnie trzy sesje, pomimo wzrostu, nie wyglądały dobrze. Wzrostom nie towarzyszyły rosnące obroty. Nie został wykonany ruch powrotny do przebitych oporów. To wskazywało na możliwość wystąpienia korekty, ale jej szybkość jest bardzo zaskakująca. Głębokość mniej dziwi, bo bardzo silne wsparcie w postaci lokalnego szczytu z początku listopada oraz SK-90 znajduje się przy 43,50 zł. Końcowe wnioski z zachowania się akcji Elektrimu będzie można wyciągnąć dopiero po zakończeniu sesji, ale nie wydaje się, żeby dopiero rozpoczęty trend wzrostowy, tak szybko się zakończył. Na pewno jest to dobra okazja do zarobienia pieniędzy dla day-traderów.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu
