Od szczytu z 20 września z dnia na dzień maleje zainteresowanie rynkiem NFI. Średni dzienny obrót za ostatnie dwa miesiące to zaledwie 2,2 mln zł. Na ostatniej sesji wartość ta spadła do około 2 mln zł, przy sporym wzroście NIF, który ? zamykając się na wysokości 61 pkt. ? osiągnął najwyższą od miesiąca wartość. W świetle poprawiającej się sytuacji na wykresie tego indeksu, zdecydowany wzrost obrotów byłby oznaką powrotu inwestorów, a tym samym podstawą do większych wzrostów. Na środowej sesji doszło do pokonania spadkowej linii trendu oraz oporu znajdującego się na poziomie 60 pkt., co niewątpliwie jest bardzo optymistycznym sygnałem dla kupujących. Na czwartkowej sesji NIF będzie się zmagał ze średnią z 45 sesji oraz z silnym oporem znajdującym się w okolicach 62 pkt. Test tych barier powinien dać dobre wskazania co do rozwoju koniunktury w najbliższej przyszłości. Jeżeli okażą się one zbyt silną zaporą dla byków, to bardzo prawdopodobny będzie powrót do strefy wsparcia 56,9?57,6 pkt. Tutaj pojawi się szansa na utworzenie pozytywnych dywergencji na wskaźnikach, co da lepsze podstawy do zmiany trendu. Na razie sygnał kupna wygenerował ROC. Jeżeli natomiast kupujący doprowadzą do pokonania oporów, to wzrosty powinny sięgnąć przynajmniej 64 pkt.
Grzegorz Uraziński
Analityk PARKIETU
