Na poziomie 1767 pkt. nastąpiło wyhamowanie spadków, trwających prawie od początku sesji. Nie zniosły one jednak indeksu WIG20 poniżej wczorajszego zamknięcia, co należy uznać za sygnał siły rynku. Z momentem zatrzymania zniżki nie nastąpił wzrost. Parkiet wszedł w fazę konsolidacji, która trwa już ponad pół godziny. W tym momencie warto zwrócić uwagę na zachowanie się kontraktów na WIG20. Z chwilą wejścia instrumentu bazowego w trend boczny, kontrakty zaczęły nieznacznie zwyżkować. To może być dobry prognostyk dla rynku kasowego, który ma szansę podążyć za segmentem terminowym.
Wczorajsza udana sesja na amerykańskim rynku elektronicznym nie wyprowadziła głównych parkietów europejskich z trwającego od kilku sesji trendu bocznego. Szczególnie jest on widoczny w Paryżu, który cały czas zmaga się z SK-45. Wczoraj został wykonany ruch powrotny w jej kierunku, więc istnieje szansa na wybicie z trendu bocznego. Zapóźnienie w stosunku do giełdy niemieckiej i francuskiej zaczął nadrabiać Londyn. Powoli, acz stabilnie rośnie od początku stycznia i udało się mu wybić ponad SK-45 i wysłać średnioterminowy sygnał kupna ze strony tygodniowego MACD. Zakończyć trend boczny próbuje Xetra, której dzisiejszy niewielki spadek można potraktować jako ruch powrotny do górnego ograniczenia konsolidacji z minionego tygodnia. W jej przypadku szanse na kontynuację wzrostów i pokonanie linii trendu spadkowego jest duże. Tygodniowy MACD wygenerował sygnał kupna, pierwsze takie wskazanie od jesieni 1999 roku.
Wynika z tego, że perspektywy europejskich rynków są dobre, co powinno tworzyć dobry klimat inwestycyjny do inwestowania i na naszym rynku.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu
