Było nieźle, ale prezes PKN trochę popsuł nastroje. Ostrzegł przed nieco
słabszym wynikiem netto związanym z "czynnikami jednorazowymi, których nie
mógł poruszyć". Rynek nie zastanawia się co to było i obniża najmocniejszą
do niedawna spółkę. Indeks traci, ale nadal jest prawie 1% nad piątkowym
zamknięciem. Trudno będzie się rynkowi podnieść bez PKN, ale przecież mamy