Niczego nowego się nie dowiedzieliśmy. Reakcja rynków jest spokojna.
Zastanawia pogląd (wygląda na to, że mniejszości w radzie), że szybki
wzrost płac jest tylko tymczasowy. Biorąc pod uwagę prognozy wzrostu PKB i
zatrudnienia trudno oczekiwać, że płace zaczną spadać. Może chodzi o to,
że przestaną rosnąć? Jak widać już przy stopie bezrobocia (oficjalnej) ok.