Cisza

Aktualizacja: 20.02.2017 13:20 Publikacja: 25.05.2007 11:32

Mamy to, czego się obawialiśmy. Mamy marazm, który niestety ma szansę się

przeciągnąć do samego końca sesji. Ceny wróciły w okolice otwarcia. Na

rynku terminowym sesja zaczyna się więc od nowa. Najpierw mały poranny

spadek cen niczego nie zmienił oraz późniejszy wzrost cen także nie

wpłynął na zmianę sytuacji. Wygląda na to, że już powoli zaczyna się

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów