Złoty jest już słabszy względem wczorajszych notowań. Z jednej strony mamy
więc plusy na rynku kontraktów w USA (te właśnie nieco zyskały), a z
drugiej niekorzystny układ na rynku walutowym (mocniejszy jen, słabszy
złoty). Skuteczny atak na opór w takiej sytuacji może być utrudniony.