WIG20 na otwarciu zanotował umiarkowany wzrost, który kontynuował w ciągu kilkunastu kolejnych minut. Oferty po obu stronach były jednak niewielkie, w konsekwencji w ciągu następnej godziny, rynek tak samo płynnie opadał. Osuwanie zakończyło się mniej więcej w połowie odległości między poziomem otwarcia a piątkowym zamknięciem. Jeszcze przed południem WIG20 wspierany koszykowymi zleceniami kupna na akcje dużych spółek, powrócił w okolice porannych maksimów. Kolejne trzy godziny były bardzo mało ciekawe - rynek utrzymywał się w konsolidacji przy śladowych wręcz obrotach. Dopiero o 15:30 aktywność popytu nieznacznie się zwiększyła i notowania zaczęły się poprawiać. Tuż przed końcem sesji WIG20 dotarł do psychologicznego poziomu 3600 pkt, lekka przewaga podaży w trakcie końcowego fiksingu ściągnęła jednak indeks nieco poniżej tej wartości. Obroty były typowo świąteczne - najniższe od końca kwietnia. Bardzo dobrze zachowywały się przede wszystkim mniejszej wielkości spółki - mWIG40 i sWIG80 zanotowały nowe rekordowo wysokie poziomy. W grupie dużych spółek bardzo pozytywnie wyróżniał się przez cały dzień KGHM (dzięki zwyżkującej miedzi). Spośród branż mocny był przede wszystkim sektor bankowy - historyczne maksima wyznaczyły Handlowy i ING BSK. Dosyć dobrze zachowywały się Dębica i TVN.
Na wykresie WIG20 utworzyła się niewielkich rozmiarów biała świeca. Nie wpłynęła ona zasadniczo na sytuację techniczną rynku. Obecnie indeks znajduje się mniej więcej w połowie wysokości długoterminowego kanału wzrostowego i jednocześnie blisko średnich kroczących (SK-13 i SK-34). Taki układ można uznać za neutralny. Wskaźniki techniczne po wczorajszej sesji uległy lekkiej poprawie - kupno wygenerował ROC, oscylator stochastyczny wyhamował spadek, a MACD zbliżył się do linii sygnalnej. O krótkoterminowej tendencji na rynku najprawdopodobniej zadecyduje pokonanie szczytu sprzed tygodnia (3636 pkt) bądź majowego dołka na 3466 pkt. W przypadku pierwszego wariantu można by liczyć na wzrost w okolice 3700 pkt, w przypadku drugiego na spadek w pobliże 3400 pkt.