Ostatnia godzina

Aktualizacja: 20.02.2017 00:36 Publikacja: 01.06.2007 15:07

Ostatnią godzinę zaczynamy tuż przy poziomach maksów sesji, a więc i

maksów hossy. czy tym razem będzie inaczej i dzień zakończymy

optymistycznie. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wiele razy

zaliczaliśmy poziomy rekordowe, ale zamknięcia zawsze były niższe. Za

każdym razem popyt się nie spisywał. Jest szansa, by teraz było inaczej.

Jeśli będzie inaczej, to pojawi się nadzieja, że optymizm w końcu weźmie

górę i rynek przeżyje oczekiwaną fazę euforii. Gdy ta się pojawi, będzie

można poważniej myśleć o spadkach. M 7-8

Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?