W górę

Aktualizacja: 20.02.2017 05:14 Publikacja: 04.06.2007 10:11

Planem minimum było utrzymanie kursów, ale popyt widać ma większe ambicje.

Pniemy się w górę. To jest dobry znak z dwóch powodów. Po pierwsze dla

tego, że trend jest kontynuowany i potwierdza tezę, że należy się go

trzymać. Potwierdza i wynagradza tych, którzy się nią kierowali. Po drugie

jest ciekawie i zapowiada się, że będzie jeszcze ciekawiej. Szybki wzrost

w tej fazie hossy może bowiem oznaczać jej końcowy okres. Jeśli rynek

wejdzie w euforię to można oczekiwać wykreślenia szczytu. Na razie euforii

nie ma. Nie ma też ucieczki posiadaczy krótkich pozycji. Nadal wielu

graczy liczy na złapanie szczytu. To będzie pomagać zwyżce. M 44-45

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów