Po spadku do poziomu 3725 pkt. mamy teraz odbicie. Na razie nie jest ono
duże, ale zauważmy, że indeks jest na plusie, a kontrakty powróciły na
poziom wczorajszego zamknięcia. Przecena była szybka, ale nie na tyle
głęboka by poważnie zagrozić wczorajszym poziomom cen. Nie jest
wykluczone, że to jeszcze nie koniec spadku, ale nadal nie pociąga do za