Przy minimach

Aktualizacja: 19.02.2017 23:30 Publikacja: 12.06.2007 12:46

No i jesteśmy przy minimach sesji. W sumie nic wielkiego się nie stało, bo

aktywność na rynku nadal jest śmiesznie mała - spadek cen nie jest

wynikiem szczególnie dużej aktywności podaży. Na pogorszenie się nastrojów

na rynku może wpływać splot mało korzystnych czynników. Po pierwsze

ponownie rośnie rentowność amerykańskich papierów skarbowych. Cena

obligacji 10-letnich znajduje się w tej chwili w okolicy dołka z ubiegłego

tygodnia. Nasz złotych słabnie, co jest także wynikiem zmian w USA, ale i

sam w sobie jest czynnikiem negatywnym. Spadek cen akcji w takich

warunkach zatem nie dziwi. Co ważne, to wcale nie musi być jego koniec, a

więc nowe minima sesji są całkiem możliwe. M 70-71

Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?