Przyczyną tego są licytacje domów. Oznaczać to może, że osiągnięty poziom cen jest zadawalający dla nabywców. Oczywiście licytacja to jedyna możliwość odzyskania przez bank pożyczonych pieniędzy. Dziś poznamy indeks zaufania konsumentów podawany przez Conference Board za marzec. Oczekuje się go na poziomie 75 punktów, przy dokładnie takiej samej wartości poprzednio. Potwierdzenie tych informacji wraz z danymi z rynku nieruchomości mogłoby wpłynąć pozytywnie zarówno na dolara jak i giełdy amerykańskie. W związku z tym dzisiejsza zmienność powinna być ograniczona. Może natomiast zostać zwiększona po opublikowaniu dzisiejszych danych. Giełdy w USA zyskały na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12548,64 punktu, 1,52%. Przyczyną wzrostów były informacje z rynku nieruchomości, jak również podniesienie ceny prze JP Morgan w ofercie przejęcia Bear Stearns.
Złoto pozostaje w wąskim, wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 904,68 a 926,78 usd/oz. Tym samym zachowanie tego metalu nie potwierdza deprecjacji waluty amerykańskiej podczas godzin handlu w Azji. Sugerowałoby to możliwość powrotu dolara do trendu wzrostowego.
Sytuacja techniczna eurodolara: Para EUR/USD może zbliżyć się do poziomu 1,5580, który to jest górnym ograniczeniem kanału spadkowego. Pokonanie wspomnianego oporu sugerowałoby możliwość wzrostu kursu w rejon 1,5613. Jednak ze względu na osiągnięcie górnego ograniczenia przyspieszonego trendu wzrostowego możliwa jest aprecjacja waluty amerykańskiej w kierunku 1,5530, z możliwością testowania figury 1,5500. Podczas dzisiejszej sesji wspomniane poziomy powinny ograniczać zmienność na tej parze.
RYNEK KRAJOWY
Polska waluta zyskała na wartości. Dolar osiągnął swoje minimum na poziomie 2,2601, a euro 3,5244. Takie zachowanie jest następstwem zmian na rynku globalnym oraz oczekiwań co do podwyżek stóp procentowych w naszym kraju. Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP. Jutro poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Inwestorzy spodziewają się podwyżki o 25 punktów bazowych. Przyczyną oczekiwań jest presja inflacyjna, wzrost gospodarczy oraz presja na podwyżki płac. W związku z tym dzisiaj notowania na naszym rynku powinny pozostać stabilne, bez większej zmienności.