Reklama

FOREX-DESK: EUR/USD testuje szczyty

Środa nie była zbyt udanym dniem dla dolara. Słabsze dane makroekonomiczne oraz ponowne obawy o skutki kryzysu na rynku kredytowym osłabiły amerykańską walutę.

Aktualizacja: 28.02.2017 03:02 Publikacja: 27.03.2008 10:23

Dolar tracił względem większości głównych walut. Jen natomiast rósł dzięki obawom o wycofanie się inwestorów z transakcji carry trades.

Zamówienia na dobra trwałego użytku(Durable Goods) niespodziewanie spadły w USA o 1.7% w lutym. Z wyłączeniem środków transportu spadek wyniósł 2.6%. Dane były gorsze od prognoz i są kolejnym potwierdzeniem złego stanu amerykańskiej gospodarki.

Również i sprzedaż nowych domów wypadła gorzej niż oczekiwano. W lutym odnotowano spadek sprzedaży w wysokości 1.8%, co daje nam wynik na poziomie 590 000. Jest to tym samym najniższe tempo sprzedaży nowych domów od lutego 1995.

W Europie natomiast dane zaskoczyły uczestników rynku dość pozytywnie. Indeks Ifo obrazujący nastroje w niemieckim biznesie wzrósł niepodziewanie do poziomu 104.8. Był to trzeci z rzędu miesiąc wzrostów tego wskaźnika-w lutym znajdował się on na poziomie 104.1.

Wszystko to znalazło swoje odzwierciedlenie na wykresie pary EUR/USD, gdzie powstała druga z rzędu, wysoka biała świeca. Jej zamknięcie wypadło nad poziomem 1.58 co jest dobrym znakiem dla strony popytowej. Spadek poniżej poziomu 1.56 może zmienić tą sytuację. Wykres siły relatywnej tworzy negatywną dywergencję co powinno przemawiać na niekorzyść wczorajszych wzrostów. Rynek EUR/USD jest jednak mocno rozchwiany i już nie jeden raz pokazywał że potrafi rosnąć w takich sytuacjach. Oporem jest poziom 1.59. Wsparcia to 1.57 oraz 1.55.

Reklama
Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama