Piątkowa czarna świeca psująca nieco optymistyczny obraz rynku z poprzednich sześciu sesji nie jest jeszcze z pewnością sygnałem zmiany krótkoterminowego trendu, jednak jest sygnałem ostrzegawczym przypominającym inwestorom, że definitywne zakończenie spadków nie jest oczywiste. W krótkim horyzoncie zagrożenie ponownym zbliżeniem się kursu kontraktów do tegorocznych minimów wydaje się być mało prawdopodobne, bardziej realnym scenariuszem jest formowanie trendu bocznego na poziomie poniżej 3 000 pkt. Początek notowań był wyraźnie pozytywny na otwarciu kontrakty wzrosły o 20 pkt. (0,7%) do 3 000 pkt., tuż po otwarciu zostało ustanowione maksimum dzienne na poziome 3 001 pkt. Przez połowę sesji następowało systematyczne osuwanie się rynku. Po ustanowieniu ok. 13 minimum na poziomie 2 943 pkt nastąpiła poprawa nastrojów. Końcowy fixing przyniósł wzrost kontraktów o 23 pkt. od ostatniej transakcji w notowaniach ciągłych.

Po piątkowej sesji na wykresie kontraktów ukształtowała się świeca przypominająca formację wisielca. Długi dolny cień informuje, że na rynku miał miejsce spadek i że dominacja popytu nie jest już tak oczywista. Patrząc z kolei na dwie ostatnie świece i wzajemny układ cieni, można ocenić, że układ sił obu stron rynkowych jest wyrównany. Obecnie mamy do czynienia z konsolidacją w rejonie istotnego w krótkim terminie oporu, a to najczęściej oznacza wybicie górą. Rejon 2 995 pkt. stanowi nie zamkniętą lukę bessy z 29.02 br i dopiero przebicie (w cenach zamknięcia) tego poziomu otworzy kupującym drogę do testowania maksimów z połowy lutego br. Docelowo za takim scenariuszem opowiadają się wskaźniki techniczne. MACD wzrasta kierując się do swojej linii równowagi, także układ linii kierunkowych +DI i -DI opowiada się po stronie kupujących. Argumentami dla podaży są opadający ADX, który informuje o wygasaniu wahań i osłabianiu się trendu, a więc niejako neguje siłę sygnału kupna wygenerowanego przez pozostałe wskaźniki. Za korektą obecnego wzrostowego odbicia przemawia Stochastic, który znajdując się w strefie wykupienia zaczął opadać, przecinając od góry swoją średnią. Krótkoterminowym wsparciem jest luka hossy zlokalizowana na 2 943 - 2 952 pkt. Jej utrzymanie pozwala kupującym na kontrolowanie sytuacji na rynku. Z kolei podaż ma do dyspozycji argument w postaci wyżej wspomnianej luki bessy, a zatem rozstrzygnięcie pojawi się po opuszczeniu rejonu 2 943 - 2 995 pkt.