Dax zatrzymał się w okolicy dołka z wtorku. Kontrakty w Stanach także

spadają i odnotowują minusy względem piątkowego zamknięcia. To nie są

warunki do podnoszenia cen. Sprzyjają raczej niedźwiedziom. Rynek zresztą

na razie nie wykazuje chęci do większych wzrostów. Trzymamy się blisko

minimum sesji, a więc nie musi to być ostateczne minimum sesji. M 30-31