ECM SA: Rynek eurodolara: byki nadal jeszcze silne.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY W trakcie handlu w Azji dolar zyskał na wartości. Wspólna waluta osiągnęła swoje minimum na poziomie 1,5616. Wczorajsze wystąpienie szefa Fed nie miało optymistycznego wydźwięku. Uczestnicy rynku zareagowali przeceną amerykańskiej waluty, jednak kolejne godziny przyniosły jej umocnienie.

Aktualizacja: 28.02.2017 00:45 Publikacja: 03.04.2008 13:16

Zamówienia fabryczne za luty okazały się gorsze od prognoz, jednak na lepszym poziomie niż poprzednio. Dziś poznamy indeks PMI sektora usług w Eurolandzie. Oczekuje się wartości na poziomie 51,7 punktu, przy poprzedniej wartości 52,3. W Wielkiej Brytanii oczekuje się odczytu tego indeksu na poziomie 53,4 punktu. Jest to wartość niższa niż poprzednio. Sprzedaż detaliczna w strefie euro oczekuje się na lepszym poziomie w ujęciu rocznym. Na kurs wspólnej waluty może mieć dzisiaj wpływ wystąpienie szefa ECB. Uczestnicy rynku z pewnością będą oczekiwali wskazań, co do przyszłej polityki monetarnej oraz stanu gospodarki. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Szacuje się 360 tysięcy, przy poprzednich 366. Biorąc jednak pod uwagę dotychczasowe odczyty z rynku pracy, można się spodziewać lepszych informacji. Indeks ISM sektora usług jest prognozowany na zbliżonym poziomie do poprzedniego: 49,3 punktu. Rynek dziś może charakteryzować się większą zmiennością niż zwykle. Giełda w Nowym Jorku straciła na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12605,83 punktu, tj. (-0,38)%. Na wartości straciły spółki z sektora finansowego, zwłaszcza banki mające problemy z płynnością.

Złoto po wcześniejszych wzrostach pozostawało w wąskim zakresie zmian pomiędzy 900,33 a 903,90 usd/oz.

O godzinie 08.07 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5630 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły podejście notowań w okolice figury 1,5700. Fakt ten potwierdza zakończenie widocznej w poniedziałek i wtorek fali aprecjacji dolara. Rozpoczęte wczoraj odreagowanie powoli przeistacza się w konsolidację z zarysowanym oporem w pobliżu figury 1,5700. Analizując techniczny obraz tej pary widać, że utrzymanie się cen poniżej tego miejsca charakterystycznego w ciągu najbliższych godzin sprzyjać będzie umocnieniu dolara z zasięgiem na dołek: 1,5532. Poranny układ wskaźników intra day ma relatywnie neutralny przebieg, co sugeruje raczej ograniczoną dynamikę zmian z możliwością kolejnego - decydującego ataku na figurę 1,5700. Strategiczny obszar wsparć zlokalizowany jest dopiero w pobliżu figury 1,5350.

RYNEK KRAJOWY

Krajowa waluta zyskiwała na wartości. Dolar osiągnął minimum na poziomie 2,2140, a euro 3,4753. Dziś nie poznamy żadnych informacji makroekonomicznych z naszego kraju. Jeden z członków RPP wyraził swoje przekonanie, co do terminu zmiany w nastawieniu do polityki monetarnej. Miałaby ona nastąpić nie wcześniej jak w połowie przyszłego roku. Sugerowałoby to możliwość dalszych podwyżek stóp procentowych, które nie pozostałyby oczywiście bez wpływu na kurs naszej waluty. Giełda w Warszawie straciła wczoraj na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3013,53 punktu, tj. (-0,51)%.

O godzinie 08.13 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,4864, a za dolara 2,2279 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: para USD/PLN w dalszym ciągu znajduje się pod silnym wpływem zmian rynku eurodolara. Wczorajszy nieznaczny powrót do słabszego dolara na świecie automatycznie przełożył się na atak niedźwiedzi na figurę 2,2200. Zmiany takie z technicznego punktu widzenia sugerują wejście cen w okres krótkookresowej konsolidacji ograniczonej poziomami: 2,2150 - 2,2500. Poranny obraz tej pary zdaje się potwierdzać właśnie taki scenariusz dla dzisiejszej sesji. Na rynku pary EUR/PLN godziny sesji nocnej przyniosły potwierdzenie złamania wsparcia z dolnym ograniczeniem 3,5050. Ustanowiony dołek nieznacznie poniżej figury 3,4800 jak się wydaje jest wynikiem przede wszystkim pękających zleceń stop loss zlokalizowanych blisko figury 3,5000. Rejon figury 3,4800 znajduje się na linii długookresowego kanału aprecjacji złotego względem euro, stanowi zatem ostatnią silną barierę techniczną. Sygnalną trwalszych zmian w kierunku północnym będzie wyjście cen powyżej 3,4950.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów