Komentarz poranny IDMSA

Oczekiwanie na kolejne impulsy W środę zmienność na parze walutowej EURUSD była bardzo duża. Można ja tłumaczyć najpierw obawami o wynik odczytów danych makro ze Stanów Zjednoczonych, oczekiwaniem na wystąpienie Bena Bernanke, a następnie zaskakująco dobrymi danymi opublikowanymi przez ADP.

Aktualizacja: 28.02.2017 00:45 Publikacja: 03.04.2008 13:24

Wyrost zatrudnienia w sektorze prywatnym o 8 tys. osób zamiast spodziewanego spadku o 45 tys. był niespodzianką dla rynku. Prawdopodobnie i tak wszystko rozstrzygną piątkowe dane, a niepewność przed ich publikacją nieco się zmniejszyła. Gdyby dane o bezrobociu okazały się lepsze od prognoz (5 proc.) - byłby to istotny czynnik mogący wzmocnić dolara.

Dziś uwaga graczy skupi się zapewne na danych obrazujących ilość nowych bezrobotnych oraz na publikacji indeksu ISM usługi. Dziś również będzie miało miejsce wystąpienie szefa ECB. Jeśli J. C. Trichet niczym nie zaskoczy (spodziewana jest raczej jastrzębia wymowa) to można się spodziewać lekkiego osłabnięcia euro.

EURPLN

Wczoraj złoty zdecydowanie pokonał poziom 3,50 i wygląda na to, że kurs EURPLN zmierza do kilkuletniej linii trendu spadkowego i ewentualnie tam ma szansę wyhamować spadki. Obecnie jest to poziom 3,4609. Lepsza sytuacja na światowych giełdach, wzrost apetytu na ryzyko umacnia waluty krajów wschodzącym, co korzystnie odbija się również na polskiej walucie. Oporem będzie przełamany wcześniej poziom 3,50.

EURUSD

Dolar uległ umocnieniu do głównych walut w trakcie trwania sesji azjatyckiej. Stało się to z powodu wzrostów na azjatyckich parkietach, co z kolei przełożyło się na wzrosty parze USDJPY, co z kolei miało wpływ na obniżenie się kursu EURUSD. Najbliższym wsparciem jest poziom 50 proc. zniesienia ostatniego impulsu wzrostowego - poziom 1,5599. Dziś najprawdopodobniej również będziemy obserwowali duże wahania na eurodolarze, ale wydaje się, że bardziej prawdopodobny jest ruch spadkowy. Pomóc w nim mogą: wypowiedź szefa ECB, a także publikacja danych w USA, ( nowi bezrobotni, oraz ISM). Wczorajszy zaskakujący odczyt ADP ocieplił nieco nastroje inwestorów oczekujących na piątkowe dane na temat stopy bezrobocia w USA.

GBPUSD

Dziś opublikowano brytyjski wskaźnik PMI usługi. Odczyt wyniósł 52,1 pkt. z 54 pkt. w lutym wobec spodziewanego poziomu 53,4 pkt. Dane te wywołały gwałtowną sprzedaż funta i niejako wpisały się w spadkowy scenariusz na parze GBPUSD. Silnym wsparciem jest rejon 1,9750, gdzie przebiega linia poprowadzona przez dołki z 5 lutego oraz 1 kwietnia. Przełamanie tej bariery może doprowadzić do zbliżenia się notowań do poziomu 1,9650 -kolejnego wsparcia.

USDJPY

Kurs USDJPY porusza się wewnątrz kanału wzrostowego, którego górne ograniczenie stanowi obecnie rejon 103,13 i można traktować ten poziom jako opór. Kolejnym poziomem oporu będzie rejon szczytu z 11 marca poziom 103,45. W trakcje sesji azjatyckiej lepsze nastroje na giełdach akcji spowodowały wzrosty parze USDJPY i wydaje się, że ta tendencja w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie. Jako wsparcie możemy przyjąć średnią arytmetyczną 15 -to okresową (obecnie to poziom 102,46 - wykres godzinowy).

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?