Rynek kontynuuje odbicie. Indeksowi udaje się nawet zaliczać nowe maksima

sesji, ale nie jest to szczególnie trudne, skoro rozpiętość wahań ledwie

przekracza 20 pkt. W przypadku kontraktów jest ona nieco większa, ale nie

na tyle, by uniemożliwić wyznaczenie maksów. Obecnie maksem jest poziom

otwarcia sesji. Lepiej byłoby dla byków, gdyby się to zmieniło. M 13-14