Mniej jastrzębie nastawienie ECB mogłoby okazać się impulsem do spadków na EUR/USD, który aktualnie przebywa w konsolidacji. Dziś waluta amerykańska uległa osłabieniu, pozostała jednak pod istotnym poziomem 1,58. Zapasy hurtowników w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 1,1 proc w lutym, co ponad dwukrotnie przekroczyło oczekiwania rynku. Kolejną informacją makroekonomiczną była dziś produkcja przemysłowa w lutym w Wielkiej Brytanii. Wbrew oczekiwaniom okazała się ona wyższa od prognoz i pomogła notowaniom funta. Umocnienie waluty brytyjskiej było jednak na tyle nieznaczne, że nie zmienia obrazu sytuacji technicznej. Ten nie sprzyja funtowi, który systematycznie traci na wartości. Spekulacje o możliwym obcięciu stopy procentowej przez Bank Anglii aż o 50 punktów bazowych sprowadziły kurs na niższe poziomy. Opublikowany dziś został raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w którym wskazuje on na gospodarkę Wielkiej Brytanii, jako szczególnie wrażliwą na kryzys na rynku kredytowym. MFW obniżył prognozy wzrostu gospodarczego dla wielu krajów, w przypadku Polski w 2008r PKB ma wynieść 4,9 proc, a w następnym roku 4,5 proc. W strefie euro wzrost w obecnym roku został obniżony do poziomu 1,4 proc, a dla Wielkiej Brytanii do poziomu 1,6 proc. Mimo bardziej gołębich komentarzy ze strony członków Rady Polityki Pieniężnej złoty uległ umocnieniu, wspierany przez słabnącego dolara. Para EUR/PLN testowała dziś poziom 3,45, a USD/PLN spadła poniżej 2,19.
Słabnąca waluta amerykańska doprowadziła do wzrostów cen złota do poziomu 920 dolarów za uncję.
Dominika Barszcz
DM TMS Brokers