Informacja ta okazała się zgodna z oczekiwaniami i była dokładnie taka sama jak wartość wcześniejsza. Bardzo złe dane napłynęły z rynku nieruchomości. Zezwolenia na budowy domów spadły o 5,8% przy prognozie (-1,4). Rozpoczęte budowy spadły o 11,9%. Informacje te świadczą o wciąż utrzymującym się kryzysie w tym sektorze. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła 0,3% przy prognozie (-0,1). Informacja ta może oznaczać, że z sektorem produkcyjnym nie jest tak źle jak się ocenia. Należy jednak pamiętać o strukturze amerykańskiej gospodarki. Publikacja dzisiejszego raportu o jej stanie (Beżowa Księga Fed) raczej nie wniesie nic nowego do obrazu rynku.
Złoto zyskiwało dziś na wartości. Metal ten osiągnął maksimum na poziomie 946,18 usd/oz. Zachowanie złota potwierdza deprecjację waluty amerykańskiej.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku krajowym złoty nieznacznie stracił do wspólnej waluty. Euro osiągnęło swoje maksimum na poziomie 3,4246. Dolar w relacji do złotówki zanotował minimum na poziomie 2,1374. Nasza waluta powraca do dodatniej korelacji z rynkiem globalnym, a szczególnie z rynkiem eurodolara. Popyt na bony skarbowe był dwukrotnie wyższy od podaży. Świadczyć to może o utrzymującym się zaufaniu do naszych krótkookresowych papierów dłużnych. Giełda w Warszawie zyskiwała dziś na wartości. Indeks WIG20 zbliżył się do granicy 2930 punktów.
Maciej Kowal