ECM SA: Rynek eurodolara - apetyt na figurę 1,6000 rośnie.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY W trakcie godzin handlu w Azji kurs eurodolara niewiele się zmienił. Notowania pozostawały w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 1,5910 a 1,5979. Wczorajsza publikacja raportu o gospodarce USA nie wniosła nic nowego.

Aktualizacja: 27.02.2017 21:08 Publikacja: 17.04.2008 10:33

Wszyscy wiedzą o wysokim bezrobociu, spadku wydatków i problemach w przemyśle. Dziś poznamy bilans handlu zagranicznego w Eurolandzie. Jednak ze względu na to, że publikacja ta będzie dotyczyć lutego nie powinna ona wpłynąć na rynek. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Sądząc po ostatnich publikacjach zakres rozpiętości odczytu może być znaczący. Prognozuje się wartość 375 tysięcy. Sądząc po stanie gospodarki wielkość ta może być nieznacznie wyższa. Potwierdzenie prognoz może oznaczać powrót do tendencji wzrostowej. Indeks Fed z Filadelfii za kwiecień oczekiwany jest na poziomie (-14) punktów, przy poprzedniej wartości (-17,4). Po publikacji danych zza Oceanu zmienność na rynku może być wyższa niż zwykle. Zwłaszcza w przypadku danych odbiegających w znaczący sposób od prognoz. Giełda w Nowym Jorku zyskała na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12619,27 punktu, tj. 2,08%. Przyczyną wzrostów były dobre wyniki spółek.

Złoto zachowywało się podobnie jak rynek walutowy. Metal ten pozostawał w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 941,90 a 948,75 usd/oz.

O godzinie 08.02 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5933 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: po złamaniu dotychczasowych szczytów (rejon figury 1,5900) i wygenerowaniu nowego historycznego maksimum na poziomie 1,5978 godziny sesji nocnej nie przyniosły ważniejszych zmian. Notowania zdołały utrzymać się powyżej figury 1,5900, co z technicznego punktu widzenia jest silnym argumentem za utrzymaniem przewagi strony popytowej (byków). Poranny układ wskaźników intra day nie pozostawiając wiele miejsca do dalszej deprecjacji dolara w ciągu najbliższych godzin nie pozwala jednocześnie wykluczyć ataku na bardzo charakterystyczny rejon figury 1,6000. Najbliższe techniczne wsparcie to aktualnie okolice figury 1,5900. Silna bariera zlokalizowana jest nieco niżej, bo w rejonie 1,5850.

RYNEK KRAJOWY

Złoty zyskiwał na wartości. Wspólna waluta osiągnęła swoje minimum na poziomie 3,4070. Dolar natomiast w ślad za rynkiem globalnym pozostawał w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 2,1350 a 2,1423. Nawet wczorajsza dymisja wiceministra finansów nie wpłynęła na osłabienie się naszej waluty. Świadczy to o zaufaniu inwestorów do złotego oraz oczekiwań, co do przyszłej polityki monetarnej. Dziś nie poznamy żadnych istotnych danych makroekonomicznych z naszego kraju. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Giełda w Warszawie zyskała na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2928,69 punktu, tj. 0,57%.

O godzinie 08.11 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,4138, a za dolara 2,1387 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: ostatnie godziny na parach powiązanych z polską walutą determinowane były przede wszystkim zachowaniem eurodolara. Na najbardziej skorelowanej parze z tym rynkiem - USD/PLN, w wyniku kontynuacji deprecjacji waluty amerykańskiej na świecie doszło do wygenerowania nowych minimów: rejon 2,1350. Możliwa dalsza wyprzedaż dolara nie pozwala wykluczyć pogłębienia tych minimów. Barierami od dołu - obszarem wsparć są obecnie 2,1300 - 2,1340. Górne ograniczenie kanału, w jakim utrzymują się ceny od kilku tygodni - najbliższy opór wyrysować można na 2,1530 - 2,1565. Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku pary EUR/PLN. Tutaj zgodnie z założeniami doszło do obrony psychologicznej bariery 3,4000 i wzrostu z zasięgiem na 3,4250. Ruch taki z technicznego punktu widzenia jest pierwszym sygnałem zatrzymania aprecjacji złotego - wczorajszy szczyt był znacznie powyżej tego wygenerowanego we wtorek. Najbliższe miejsca charakterystyczne to 3,4000 - wsparcie i 3,4250 pierwszy lokalny opór. Dzisiejsza sesja daje więc możliwość kolejnego ataku na górne ograniczenie kanału, czyli 3,4250.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów