ECM SA: Dolar już zyskał. teraz czas na osłabienie złotego.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Po wczorajszej aprecjacji dolara w trakcie notowań azjatyckich rynek był spokojny. Wspólna waluta w stosunku do dolara pozostawała w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 1,5705 a 1,5656. Na rynku można zaobserwować obawy inwestorów, co do sytuacji w europejskiej gospodarce.

Aktualizacja: 27.02.2017 17:13 Publikacja: 25.04.2008 10:13

Narosły one szczególnie po opublikowaniu wczorajszych danych makroekonomicznych. Dziś poznamy podaż pieniądza z Eurolandu za marzec. Oczekuje się spadku odczytu do 10,6% z poprzednich 11,3. Z Wielkiej Brytanii poznamy wzrost PKB za I kwartał. Oczekiwana wartość w ujęciu rocznym to 2,6%. Potwierdzenie tej informacji może nie mieć wpływu na rynek funta szterlinga, ponieważ wszyscy zdają sobie sprawę, że gospodarka ta zacznie mieć kłopoty. Z USA poznamy indeks nastroju Uniwersytetu Michigan za kwiecień. Oczekuje się wzrostu do poziomu 64,2 punktu z poprzednich 63,2. Potwierdzenie tych oczekiwań może wpłynąć na wartość amerykańskiej waluty. W związku z ograniczoną liczbą informacji o charakterze makroekonomicznym zmienność na rynku może być niższa niż ostatnio. Giełdy w USA zyskały na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12848,95 pkt. tj. 0,67%. Należy jednak zwrócić uwagę na bardzo niski popyt na obligacje amerykańskie. Świadczyć to może o braku zaufania, co do tych papierów skarbowych. W dłuższej perspektywie utrzymanie się tej tendencji może źle wpłynąć na obsługę długu USA, co może odbić się na wartości waluty.

Złoto podobnie jak rynek walutowy pozostawało w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 891,28 a 883,95 usd/oz.

O godzinie 08.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5677 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: szeroka konsolidacja pod znakiem zapytania - tak chyba najkrócej scharakteryzować można konsekwencje wczorajszej sesji (silną aprecjację dolara) w relacji do widocznego od kilku tygodni obrazu technicznego. Dynamika wczorajszych zmian, jej zasięg - dołek na poziomie 1,5637 bez wątpienia pokazuje rosnące znaczenie strony podażowej - niedźwiedzi. Analizując obraz tej pary pod kątem wskaźników technicznych intra day widać, że najbliższe godziny przynieść mogą próbę odreagowania. Najbliższe wsparcie wyrysować można w oparciu o rejon 1,5630 (przy obecnym trendzie nie można wykluczyć jego nakłucia). Sygnałem technicznym za wyraźniejszymi zmianami w kierunku północnym jest wyjście cen powyżej bariery 1,5705. Najbliższy lokalny opór wyrysować można obecnie w pobliżu ceny 1,5775.

RYNEK KRAJOWY

Na rynku krajowym nasza waluta pozostaje w wyznaczonym zakresie zmian, który w przypadku EUR/PLN był ograniczony poziomami 3,4304 i 3,4236, a w przypadku USD/PLN 2,1862 i 2,1795. Dziś nie poznamy żadnych znaczących danych makroekonomicznych z naszego kraju. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Były wiceminister finansów uważa, że Polska będzie miała problem z reformą finansów publicznych oraz z przyjęciem wspólnej waluty. W kwestii reformy finansów potrzebne są zdecydowane działa rządu, jednak ze względu na obawy polityków mogą oni ich nie podjąć. Brak działania źle wpłynie na nasza gospodarkę w dłuższej perspektywie, a co za tym idzie również na naszą walutę. Giełda w Warszawie zyskała na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2885,22 pkt. tj. 1,68%. Na rynku można zaobserwować obawy inwestorów związane z perspektywami małych i średnich spółek.

O godzinie 08.23 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,4245, a za dolara 2,1845 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: po raz kolejny najbardziej zmieniała się na parze powiązanej z walutą amerykańską - USD/PLN, gdzie wskutek utrzymującej się silnej korelacji i odrabiającego straty dolara doszło do dynamicznych wzrostów. Nocne szczyty sięgnęły poziomu 2,1906 - czyli górnego ograniczenia zarysowanej na przestrzeni ostatnich tygodni konsolidacji. Poranny układ wskaźników intra day nie pozostawiając już wiele miejsca do kontynuacji osłabienia złotego względem dolara sugeruje wygenerowanie nowego lokalnego szczytu w pobliżu psychologicznej bariery - figury 2,2000.Z technicznego punktu widzenia widać, że ostatnie zmiany to najprawdopodobniej końcowy etap widocznej od wczoraj fali wzrostowej, której zasięg będzie drogowskazem w dłuższej perspektywie. Można w związku z tym przyjąć, że już druga połowa dzisiejszej sesji jest wstanie przynieść wyraźne odreagowanie. Najbliższe istotne wsparcie to rejon 2,1530 - 2,1600. Słabszy złoty zawitał również na rynek pary EUR/PLN, gdzie nocny szczyt wyniósł 3,4305! Doszło w związku z tym do sygnalizowanego wyjścia cen powyżej oporu 3,4150 - 3,4180. Obraz techniczny implikuje, że kolejnym krokiem może być udany atak na zeszłotygodniowy szczyt 3,4363.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów