Sprzedaż detaliczna w strefie euro w marcu odnotowała ujemną dynamiką, zarówno w ujęciu rocznym jak i miesięcznym. Obrazuje ona negatywny wpływ wysokich cen żywności oraz energii na zachowanie konsumentów. W marcu spadły o 0,6 proc zamówienia przemysłowe w największej gospodarce Eurolandu. Informacje te przyniosły spadki eurodolara, które w kolejnych godzinach zostały pogłębione danymi z USA. Wzrost efektywności pracowników przewyższył oczekiwania analityków, a jednostkowe koszty pracy okazały się niższe od prognozowanych. EUR/USD kilkukrotnie testował poziom 1,54, a pod koniec sesji zszedł zdecydowanie niżej. Wszystko wskazuje na to, że po raz pierwszy od spadków z rekordowych poziomów kurs zakończy sesję poniżej tego poziomu. Lokalne minimum znajduje się na poziomie 1,5360 i gdyby doszło do jego przełamania przed jutrzejszą decyzją ECB to spadki przybrałyby na sile. Po dzisiejszych słabych danych z Eurolandu Jean Claude Trichet może nieco złagodzić swoją jastrzębią zazwyczaj retorykę, jednak dane te raczej nie wpłyną na decyzję ECB.

Na rynku krajowym obserwowaliśmy dynamiczne umocnienie złotego w stosunku do euro, które było zdeterminowane kilkoma czynnikami. Pierwszym z nich jest słabość waluty europejskiej podczas dzisiejszej sesji, a drugą kluczową kwestią jest zielone światło dla Słowacji do przyjęcia euro. Już 1 stycznia 2009r nasz sąsiad może przyjąć wspólną walutę, na co korona słowacka zareagowała umacniając się do rekordowych poziomów w relacji do euro. Wypowiedź ministra finansów Jacka Rostowskiego o klarowniejszych kryteriach wymaganych do przyjęcia euro, oraz realniejszym szybkim przyjęciu wspólnej waluty przez Polskę przełożyła się na umocnienie złotego. Według ministra Rostowskiego już w 2009r możemy przystąpić do systemu ERM-2. To nie wszystkie czynniki, które mogły wpłynąć na aprecjację złotego. Obroty na rynku akcji wyniosły prawie 1,5 mld, co jest wynikiem prawie dwukrotnie wyższym w porównaniu do poprzednich dni. Napływ kapitału mógł pochodzić z rynków zagranicznych, co wpłynęło na umocnienie złotego. EUR/PLN testował dziś poziom 3,41 i niewykluczone, że w kolejnych dniach przełamie lokalny dołek na 3,40.

Dominika Barszcz

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers