ECM SA:Rynek eurodolara - niedźwiedzie po cichu rosną w siłę.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Notowania eurodolara podczas sesji w Azji pozostawały w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 1,5505 i 1,5564. Dziś poznamy inflację CPI w Wielkiej Brytanii. Oczekuje się nieznacznego wzrostu do 2,6% r/r z poprzednich 2,5.

Aktualizacja: 27.02.2017 15:04 Publikacja: 13.05.2008 10:06

Jednak biorąc pod uwagę wczorajszy odczyt PPI można spodziewać się wyższej inflacji w cenach konsumenta. Potwierdzenie tej tezy może wpłynąć na kurs funta szterlinga. Z Eurolandu nie poznamy dziś żadnych informacji o charakterze makroekonomicznym. Z USA poznamy sprzedaż detaliczną za kwiecień. Oczekuje się pozostania jej na niezmienionym poziomie. Jednak biorąc pod uwagę wyniki spółek można spodziewać się niewielkiego wzrostu jej wartości. Zapasy w firmach w marcu prognozuje się na 0,5%, przy poprzednim odczycie 0,6. Potwierdzenie tych prognoz tłumaczyłoby wspomniane wyniki spółek z sektora handlu detalicznego. Dziś również wystąpi publicznie szef Fed. Z pewnością uczestnicy rynku będą próbowali wywnioskować z jego wypowiedzi kierunek dalszych zmian w polityce monetarnej, jak również ocenę sytuacji na rynku w związku z panującym kryzysem. Kurs eurodolara powinien pozostać stabilny do czasu publikacji danych zza Oceanu. Giełdy w Nowym Jorku zyskały na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12 876,31 punktu, tj. 1,02%.

Złoto pozostaje wciąż w bardzo wąskim zakresie zmian pomiędzy 876,73 a 885,48 usd/oz. Uczestnicy tego rynku z pewnością będą się baczniej przyglądali odczytom dotyczącym poziomu inflacji.

O godzinie 08.05 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5546 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły nowe lokalne szczyty (1,5569 - 1,5560), co z technicznego punktu widzenia wzmacnia obóz zwolenników słabszego dolara. Wyjście cen powyżej figury 1,5500 oznacza naruszenie górnej granicy widocznego od drugiej połowy kwietnia kanału spadkowego. Wskaźniki techniczne intra day wykazują dużą zmienność, co wyraźnie ogranicza dalsze zmiany w kierunku północnym, zarysowując jednocześnie silne wsparcie właśnie w pobliżu figury 1,5500. Najbliższy rejon oporu wyrysować można na 1,5570 - 1,5595. Tak bliska bariera dla dalszych wzrostów w zestawieniu z dużym odchyleniem od dołka (1,5283) sugerują dość szybką jeszcze jedną reaktywację krótkich pozycji. Nie można wykluczyć, że pretekstem do zniżek będą dzisiejsze popołudniowe publikacje makroekonomiczne zza Oceanu.

RYNEK KRAJOWY

Na rynku krajowym trwa systematyczna aprecjacja polskiej waluty. Dolar w stosunku do złotego osiągnął minimum na poziomie 2,1667. Kurs euro natomiast po wcześniejszej deprecjacji pozostawał stabilny pomiędzy 3,3765 a 3,3775. Dzisiaj nie poznamy żadnych ważniejszych informacji o charakterze makroekonomicznym z naszego kraju. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie, z możliwością utrzymania dotychczasowego kierunku. Giełda w Warszawie zyskała wczoraj na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3032,95 punktu, tj. 1,15%. Bardzo możliwe, że ze względu na wczorajsze zachowanie się giełd w USA oraz dzisiejsze wzrosty w Azji kierunek na GPW będzie dziś kontynuowany.

O godzinie 08.20 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3784, a za dolara 2,1734 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: po raz kolejny zmieniła się na korzyść polskiej waluty. Największe zmiany widoczne są na rynku pary EUR/PLN, gdzie w wyniku spadku cen poniżej psychologicznej bariery 3,4000 sentyment sprzyja generowaniu nowych minimów. Słabość obozu zwolenników słabszego złotego widoczna jest choćby poprzez fakt kosmetycznych korekt (charakterystycznych dla pierwszej części sesji), które nie są w stanie wnieść nic nowego do obrazu tej pary. Sygnałem sugerującym wygaszanie obecnej fali aprecjacji złotego jest układ wskaźników intra day, który zaczyna generować pierwsze oznaki zbliżającej się korekty. Najbliższy lokalny opór zlokalizowany jest w rejonie 3,3900 - 3,3950. Nieco tylko spokojniej jest na rynku pary USD/PLN. Tutaj również doszło do pogłębienia minimów - nowy dołek to 2,1665. Rejon ten też określić można mianem najbliższego lokalnego wsparcia.Wskaźniki techniczne nie wykluczając możliwości jeszcze jednego ataku na minima sugerują rosnące znaczenie popytu, co zakończyć się może w perspektywie najbliższych godzin odbiciem. Najbliższy opór to 2,1800 - 2,1845.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?