Z Eurolandu poznamy dynamikę zamówień przemysłowych za marzec. Oczekuje się spadku do 6,4%. Jednak ze względu na okres, którego ta publikacja dotyczy może on nie mieć wpływu na kurs wspólnej waluty. Indeks PMI dla sektora produkcyjnego i usług prognozowany jest na niższym poziomie niż poprzednio. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż prognozy okażą się trafione. Warto zwrócić uwagę, że indeks PMI sektora produkcyjnego zbliża się do poziomu 50 punktów, który jest przyjęty jako granica pomiędzy rozwojem a recesją.
Z USA poznamy indeks wskaźników wyprzedzających LEI. Oczekuje się spadku do (-0,1)%, przy poprzednim wzroście 0,1. Inflacja PPI za kwiecień spodziewana jest na poziomie 0,4% m/m. Poprzednia wartość to 1,1. Potwierdzenie tych prognoz może oznaczać niższą presję inflacyjną, co z kolei może skutkować dalszym poluzowaniem polityki monetarnej. Bardzo interesująca dla inwestorów z pewnością będzie publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Liczba noworejestrowanych bezrobotnych szacowana jest na zbliżonym poziomie do ostatnich 371 tysięcy. Sprzedaż domów na rynku wtórnym prognozuje się na (-1,6)%. Potwierdzenie tych oczekiwań wskazuje na wciąż utrzymującą się złą sytuację w tym segmencie rynku. W takim przypadku Fed z pewnością będzie dalej podejmował działania mające na celu ograniczenie konsekwencji kryzysu. Być może większa zmienność na rynku pojawi się dopiero z końcem tygodnia.
Złoto osiągnęło dziś maksimum na poziomie 913,65 usd/oz. Metal ten wciąż zyskuje na wartości.
O godzinie 15.03 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5584 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: dzisiejsza sesja stała pod znakiem wyraźnej przewagi strony popytowej, która jeszcze w pierwszej części sesji zdołała wydźwignąć kurs w rejon nowych lokalnych szczytów: 1,5632. Popołudniowy układ techniczny sugeruje jednak, że potencjał byków jest dość wyraźnie ograniczony. Sygnalną powrotu na rynek zwolenników mocniejszego dolara - niedźwiedzi, jest obecnie spadek kursu poniżej pierwszego wsparcia: 1,5560. Utrzymanie się cen powyżej tej bariery w perspektywie najbliższych godzin będzie w stanie wzmocnić popyt i wygenerować kolejny sygnał wzrostowy. Najbliższe ważne wsparcie wyrysować można w rejonie figury 1,5500. Najbliższy opór natomiast zlokalizowany jest przy 1,5645.