Już po wielkości obrotu widać, że do zmian cen na dzisiejszej sesji należy
podchodzić z rezerwą. Dopiero po 15:30 osiągnięty został poziom 500 mln
złotych. Dziś ceny spadły, ale to jeszcze niczego poważnego nie oznacza.
Skala przeceny nie jest duża, a poza tym nadal przebywamy nad poziomem
wsparcia. Zatem przesadna panika i zbyt daleko idące wnioski nie są