Indeks zaufania konsumentów w USA wypadł gorzej niż oczekiwały tego prognozy. Spadek do poziomu 57.2 jest najgorszym wynikiem od 1992 roku. W kwietniu indeks znajdował się jeszcze na poziomie 62.8 .
Niespodziewanie wzrosła natomiast o 3.3% sprzedaż nowych domów. Ich ilość kształtowała się w kwietniu na poziomie 526 000. W skali rocznej dane wciąż jednak prezentują się niezbyt optymistycznie.
Również i w Niemczech konsumenci zdają się być przejęci sytuacją w gospodarce. Indeks nastroju konsumentów instytutu Gfk spadł w czerwcu do poziomu 4.9 z 5.6 odnotowanych w maju. Publikacja tych danych była bezpośrednią przyczyną wczorajszych spadków na rynku EUR/USD, jako że inwestorzy boją się, iż spowolnienie w amerykańskiej gospodarce rozprzestrzenia się również w europie.
Wzrosty na amerykańskich giełdach przyczyniły się do wzrostu zawieranych transakcji carry trades. To odbiło się natomiast na wycenie jena który wczoraj tracił do dolara. Na wykresie pary USD/JPY widoczny jest brak zdecydowania inwestorów. Rynek porusza się od miesiąca w wąskim przedziale cen wyznaczonym poziomami 103-105. Tuż nad poziomem 106 przebiega jednak teraz linia trendu spadkowego, czyniąc wybicie rynku w górę utrudnionym zdaniem. W przypadku spadków wsparciem będzie obszar 101-100.
Sylwester Majewski