Ilość nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA kształtowała się w ostatnim tygodniu na poziomie 372 000. Dane były zatem jedynie minimalnie wyższe od prognoz, oczekujących 370 000 nowych podań o zasiłki.
Opublikowane wczoraj informacje na temat wysokości amerykańskiego PKB w pierwszym kwartale nie zaskoczyły rynku. Dane były zgodne z prognozami mówiącymi o 0.9%. Dużym zaskoczeniem była natomiast reakcja na słabe dane z rynku ropy. Okazało się, iż obniżeniu uległa ilość zapasów tego surowca. W pierwszej chwili cena ropy poszybowała na nowojorskiej giełdzie w górę, jednak ostatecznie trend się odwrócił i ropa straciła ponad 3% na wartości, niwelując wcześniejsze wzrosty i spadając do poziomu 125$ za baryłkę.
Bezrobocie w Niemczech wzrosło w kwietniu o jedną dziesiątą procenta, z 7.8% odnotowanych miesiąc wcześniej. Choć wzrost nie był duży to jednak odświeżył obawy uczestników rynku o stan europejskiej gospodarki.
Umocnienie dolara jest bardzo dobrze widoczne na wykresie pary EUR/USD. Wczorajszy dzień był czwartym z kolej dniem spadków na tym rynku. Pokonane zostało wczoraj wsparcia na wysokości 1.56 i rynek wyraźnie zmierza w kierunku 1.54. Jest całkiem jednak możliwe, iż solidnym wsparciem okaże się dopiero poziom 1.52, gdzie przebiega też linia trendu wzrostowego. Oporem dla ewentualnych wzrostów będą poziomy 1.56 oraz 1.58.
Sylwester Majewski