ECM SA: Złoty zrobił się nerwowy

RYNEK MIĘDZYNARODOWY W trakcie notowań azjatyckich waluta amerykańska straciła na wartości. Maksimum euro wyniosło 1,4394. Z takiego zachowania tej pary można wywnioskować, że inwestorzy przestali wierzyć w siłę amerykańskiej waluty i ze względu na sytuację w USA wycofują aktywa z tego rynku.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:41 Publikacja: 18.09.2008 10:05

Dziś nie poznamy żadnych informacji o charakterze makroekonomicznym z Eurolandu. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Można oczekiwać, że odczyt ten będzie gorszy od poprzedniego. Indeks wskaźników wyprzedzających LEI w sierpniu prognozowany jest na (-0,2)%, przy poprzednich (-0,7). Indeks Fed z Filadelfii za wrzesień szacowany jest na (-10)pkt, przy poprzednim odczycie (-12,7). Odczyty te jednak mogą nie mieć znaczącego wpływu na rynek. Giełda w Nowym Jorku straciła na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 10609,66 pkt., tj. (-4,06)%.

Złoto zyskało na wartości. Metal ten osiągnął maksimum na poziomie 893,28 usd/oz. Zachowanie takie wskazuje na ucieczkę inwestorów z innych rynków i lokowanie aktywów w złoto. Oczywiście zachowanie takie nie pozostaje bez wpływu na dolara amerykańskiego.

O godzinie 08.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4362 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: panika na amerykańskiej giełdzie ma coraz wyraźniejszy wydźwięk w notowaniach dolara. Wartość amerykańskiej waluty pokazując ponadprzeciętną dynamikę zmian w ostateczności straciła względem euro ponad dwa centy. Nocne ekstremum wygenerowane zostało w pobliżu figury 1,4400. Zatrzymanie się cen w górnym zakresie nocnej fali wzrostów oraz potężne wzrosty na rynku złota wskazują na utrwalającą się przewagę byków. Najbliższe techniczne wsparcie zlokalizowane jest w pobliżu linii 1,4285, opór natomiast wyrysować można na 1,4395. Utrzymanie się cen powyżej 1,4280 w pierwszej części dzisiejszego handlu (wskaźniki intra day zapowiadają test linii wsparcia) sugerować może atak na nowe maksima i dalszą deprecjację dolara.

RYNEK KRAJOWY

Na rynku krajowym było bardzo spokojnie. Wspólna waluta w stosunku do złotego osiągnęła swoje maksimum na 3,3784. Dolar natomiast nieznacznie stracił na wartości osiągając minimum na 2,3374. Dziś poznamy inflację PPI. Można się spodziewać niższego odczytu niż poprzednio ze względu na sytuację gospodarczą i taniejące surowce. Opublikowany zostanie również odczyt dynamiki produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej za sierpień. Możliwe, że wciąż będzie na wysokim poziomie w stosunku do innych krajów Unii. Giełda w Warszawie nieznacznie straciła na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2278,45 pkt., tj. (-0,03)%. Prawdopodobnie dzisiejsze otwarcie będzie na niższym poziomie.

O godzinie 08.14 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3643, a za dolara 2,3423 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: USD/PLN - godziny sesji nocnej tym razem przyniosły znaczące wycofanie się kursu. Z wczorajszego szczytu 2,3959 ceny spadły do rejonu figury 2,3400. Głównym powodem takich zmian była wyraźna deprecjacja dolara na świecie. Z technicznego punktu widzenia kurs zbliżył się ponownie w obszar wsparcia: 2,3300 - 2,3400, którego złamanie byłoby w stanie otworzyć drogę na poniedziałkowe minima: 2,3000 - 2,3100. Najbliższy lokalny opór wyrysować można w pobliżu 2,3750 - 2,3800. Pozostajemy w dalszym ciągu w szerokim paśmie zmian, co potwierdza nerwowość rynku. W wyniku mniejszej korelacji z eurodolarem znacznie spokojniej było na rynku pary EUR/PLN. Kurs pozostał w górnym zakresie wygenerowanej wczoraj fali wzrostów: 3,3600 - 3,3870. W przypadku tej pary również mówić można o szerokim ustawieniu miejsc charakterystycznych: 3,3100 - 3,3200 jako wsparcie i 3,3900 - 3,4000 jako opór. Poranny układ na wskaźnikach technicznych intra day wskazuje na możliwość wycofania się notowań.

Część techniczna: dr Jarosław KlepackiCzęść makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów